Bardzo ciężko mi było w tym tygodniu pisać o różnicach. Nie tylko z tego powodu, że przerwa na reprezentacje zdawała się jakby dłuższa niż zwykle. Głównie dlatego, że mało przed tą kolejką jest ciekawych piłkarzy. Od tego jednak jesteśmy, żeby i w takich kolejkach znajdować ciekawe nisze.
PS. Kudus z poprzedniego wpisu pachnie nadal bardzo dobrze.
Michael Olise
Fixy: lut, whu, BOU, LIV, mci
Cena: £5.8m
Posiadanie: 0,1%
Nie grał od kilku miesięcy w piłkę, wrócił i rozegrał już kilka minut w meczu z Evertonem. Znając FPL w momencie gdy wszystkie oczy, gdy tylko ktoś pomyśli o Crystal Palace, skierowane są na Eze, to właśnie pomijany Olise zdobędzie wszystkie możliwe punkty. Ma połowę stałych fragmentów gry i wizjonerskie ostatnie podanie. Z racji kontuzji, można przytoczyć jedynie cyfry z ostatniego sezonu: 2G, 11A to bardzo fajny wynik jak na gracza za niecałe 6 baniek, a trzy najbliższe fixy kuszą…
Chris Wood
Fixy: BHA, EVE, ful, wol, TOT
Cena: £4,9m
Posiadanie: 0,6%
Dokładamy 0,4m i mamy napastnika z troszkę lepszego klubu niż SHU Archera. A czemu? A dlatego, że wielotygodniowej kontuzji nabawił się Awonyi i to Wood powinien grać dużo. Tak już zresztą było w trakcie poprzedniej kontuzji podstawowego napastnika Forest, Drewniany Krzyś zdążył zdobyć już w tym sezonie 3 bramki. Kalendarz pozwala przypuszczać, że może dołożyć jeszcze jakąś. Mocno hipsterska opcja, której pewnie i tak nikt nie kupi.
Gabriel Jesus
Fixy: bre, WOL, lut, avl, BHA
Cena: £7.8m
Posiadanie: 1,9%
Napastnik, którego jak sam ostatnio przyznał, mocną stroną nie jest strzelanie bramek. W tym sezonie tylko jeden gol i jedna asysta, natomiast trzeba wziąć pod uwagę. jak mało grał przez różnego rodzaju urazy. Gdy popatrzymy w szerszej perspektywie, daje nam to pół udziału w bramce na mecz. W zeszłym sezonie 11 goli i 7 asyst. Bez niego ofensywa Arsenalu nie zachwyca, można więc przypuszczać, że będzie grał od razu w podstawowym składzie, a rywale jacyś wybitnie trudni dla ofensywy Arsenalu nie są.
Zielonych strzałek!