Wchodzimy w nasz ulubiony moment sezonu. W grudniu gramy non stop, bez przerwy i bez chwili na pomyślunek. Po prostu leci kolejka za kolejką, a my albo nadążamy albo nie. Jak wygląda sytuacja przed tym szalonym okresem w lidze JohnnyBet Spojrzenie z Kanapy?
Na pozycję lidera awansował Łukasz Zegar. Gdy z ławki wchodzi Ci Justin Kluivert z 10 punktami, to szanse na to, że to jest Twój sezon, są całkiem duże. W FC P1WO dodatkowo brylowali Saka, Haaland, Saliba i przede wszystkim Gordon. 66 oczek, pozycja lidera – gratki.
Za plecami Łukasza usadowił się skład Pe Ka. Na 51 oczek złożyli się Gordon, Haaland z opaską, Gabriel i Watkins. I tylko te 9 punktów Onany na ławce boli…
Odrobinę bolesny upadek zaliczył Kuba Büttner. Tylko 39 punktów to musiał być spory zawód dla Poznańskich Koziołków. Ale jak tu punktować, gdy takie ananasy jak Diaby, Mbeumo, Son, Cash czy Archer radośnie blankują? Ostatnie miejsce podium to nie jest zła sytuacja do ataku, ale…
Top 10 wygląda następująco:
A sponsorem ligi jest JohnnyBet.