Dziesięć z dziesięciu: Zapowiedź 11. kolejki Premier League

1

Chyba dawno nie było w jednej kolejce Premier League tylu bezpośrednich meczów pomiędzy drużynami upośledzonymi ofensywnie. GW11 idzie na rekord. Jednak niedzielne hity powinny wynagrodzić nam potencjalne sobotnie męczarnie przed telewizorem.

Stoke – Leicester, sobota g. 13:30
Transmisja Canal+ Sport 2

To mecz drużyn, które nie lubią mieć piłki. Stoke zajmuje pod tym kątem 19. miejsce w lidze (37,8%), a Lisy 18. (41%). Można powiedzieć, że ten, kto pierwszy udanie skontratakuje, wygra. Więcej jakości w składzie ma Puel, ale to ekipa Hughesa znana jest z dobrej gry na własnym stadionie. Kluczowym czynnikiem będzie to, kto zostawi więcej wolnej przestrzeni – czy rozpędzą się Mahrez i Vardy, czy Shaqiri i Choupo-Moting.

Polecam do fantasy:  Demarai Gray £6.0

Można powiedzieć, że w końcu ktoś wystawia najlepszego skrzydłowego Leicester w pierwszym składzie i powinien szybko czerpać z tego korzyści. Gray jest dynamiczny, przebojowy, a przede wszystkim tani. Jeśli po ostatnim fantastycznym występie straci miejsce w składzie, to ja stracę wiarę w Puela (dalej pamiętam o tym, co zrobił mi w DGW rok temu, fuj).

Huddersfield – West Brom, sobota g. 16:00

Śmierdzi tu 0-0, bardziej niż klockiem w utworze Mesa. W ostatnich 8 meczach gracze Terrierów aż 6 razy wracali z zerowym dorobkiem po stronie zdobytych bramek. West Brom z ostatnich 19 spotkań wygrał 2 – tak się złożyło, że były to dwa pierwsze starcia tego sezonu (Hegazi, pamiętamy). Niby szansa, żeby któraś drużyna przełamała niemoc (pierwsza wygrana Krychy w WBA), ale remis raczej nikogo nie zdziwi.

Polecam do fantasy: Kieran Gibbs £5.0

Jak na obrońcę Pulisowego to poczyna sobie całkiem odważnie i ma jakieś swoje akcenty w ataku. Szczególnie, że WBA coraz częściej gra wahadłami, co wpływa na liczbę ofensywnych obowiązków byłego gracza Arsenalu. W takim meczu czyste konto dla West Bromu to konieczność, a i okazji do atakowania Anglik powinien trochę mieć.

Newcastle – Bounemouth, sobota g. 16:00

Kolejny mecz z rzędu „Premier League, czemu mi to robicie?” Dwie drużyny, od których ofensywnych poczynań aż bolą zęby. Wisienki strzeliły tylko cztery gole z gry, Sroki siedem. W żaden sposób nie zapowiada się to na wielkie widowisko. Gdybym miał postawić swoje pieniądze to na jednego gola w całym meczu – wybierzcie sobie, dla której ze stron.

Oh No Pain GIF - Find & Share on GIPHY

Ciekawostka – Benitez, jako trener Newcastle, rozegrał w sobotę 5 domowych spotkań i wszystkie wygrał.

Polecam do fantasy: DeAndre Yedlin 4.4£

Chciałbym powiedzieć, że Joselu, ale jestem poważny i wybieram Yedlina. Odważnie śmiga w ofensywie, zaliczany do grupy strusiów-pędziwiatrów, może przy którymś dośrodkowaniu podniesie głowę i znajdzie podaniem nieszczęsnego Hiszpana na szpicy. Sroki bronią dobrze, sęk w tym, żeby znaleźć tego defensora, który może przełożyć się też na jakieś extra punkty w ataku.

yedlin richarlison

Southampton – Burnley, sobota g. 16:00

Kolejne spotkanie dwóch upośledzonych ofensywnie drużyn. Z tym że tutaj to Święci są zdecydowanym faworytem – wypadałoby, żeby ekipa Pellegrino w końcu pokazała JAKIŚ futbol. Bez Leminy będzie o to jeszcze trudniej, ale trzeba wierzyć w ofensywny przebłysk jakiegoś Tadicia czy Boufala. Burnley będzie próbowało wciągnąć Soton w brudną grę i liczyć na jeden, udany strzał.

Polecam do fantasy: Virgil van Dijk £5.4

Holender dawno nic nie strzelił, może nadchodzi ten dzień? Zmasowana obrona The Clarets doprowadzi do tego, że najpoważniejsze sytuacje Święci stworzą sobie po stałych fragmentach gry. Jeśli wykonywać będzie je James Ward-Prowse, to szanse na gole van Dijka czy innego Hoedta/Yoshidy znacząco wzrosną.

Swansea – Brighton, sobota g. 16:00
Transmisja Canal+ Sport 2

Jeden z tych meczów, w których Swansea musi wygrywać, jeśli chce utrzymać się w lidze. Łatwo nie będzie, bo Brighton jest nieźle dysponowane, a współpraca Grossa z Murrayem wygląda bardzo dobrze. Cała nadzieja The Swans w Tammym Abrahamie, który wyrasta na jednego z najlepszych młodych graczy ligi.

Polecam do fantasy: Tammy Abraham £5.9 (i szybko rośnie)

Wszystko, co dobre w ofensywie The Swans, kręci się wokół wypożyczonego z Chelsea napastnika. Zamieszany bezpośrednio w 71% goli walijskiego klubu. Abraham, dodatkowo podbudowany pierwszym powołaniem do angielskiej kadry, poprowadzi Łabędzie do heroicznego zwycięstwa. Takie 2-1 czy inne 1-0.

West Ham – Liverpool, sobota g. 18:30
Transmisja Canal+ Sport 2

Przerzedzona kontuzjami defensywa Młotów to będzie woda na młyn dla ofensywy Liverpoolu. West Hamowi obecnie bliżej do poziomu Mariboru niż Tottenhamu (Carabao? Pff), dlatego wysokie zwycięstwo The Reds jest jak najbardziej prawdopodobne. Nawet bez Mane i Coutinho.

Polecam do fantasy: Mohamed Salah £9.3

W tym wypadku easy choice, nie ma co się silić na skomplikowane analizy. Pod względem celnych strzałów na bramkę lepszy od niego jest tylko Harry Kane. Osłabiona obrona Młotów to w zasadzie autostrada dla Egipcjanina, który jeśli tylko zachowa zimną głowę w sytuacjach podbramkowych i nie będzie musiał spudłować z karnego, to ma szanse na jakieś 13-15 punktów.

Tottenham – Crystal Palace, niedziela g. 13:00
Transmisja Canal+ Sport 2

Mecz, w którym Tottenham przez 88 minut będzie prowadzić grę i bezwględnie atakować, a Orły w ciągu tych swoich 2 minut spróbują kontratakiem znaleźć drogę do bramki (prawdopodobnie) Vorma. Spurs po meczach Champions League miewają wylewy, ale trio Kane-Eriksen-Alli jest w zbyt dobrej formie, żeby tego nie wygrać.

Polecam do fantasy: Dele Alli £9.3

Wiem, że wszyscy kapitanem zrobię Króla Harolda (ja też), ale równie bezpiecznym wyborem jest Dele Alli. Wygląda na to, że przynajmniej na jakiś czas pokonał demony popularności i znowu wygląda jak najbardziej ekscytujący młody piłkarz Premier League. 4 gole w ostatnich 4 meczach, z czego dwa z Realem i przede wszystkim inteligenta gra. No i nie miał problemów z urazem, w porównaniu do Kane’a.

 

Manchester City – Arsenal, niedziela g. 15:15
Transmisja Canal+ Sport 2

Moim zdaniem najciekawszy mecz kolejki. City ofensywie rozjeżdża rywali swoją szybkością i kreatywnością duetu Silva/KDB, ale czasami zapomina o akcentach w defensywie, co trio Oezil-Lacazette-Sanchez może skrzętnie wykorzystać. Zapowiada się radosna ofensywa i grad bramek, czyli to, co kochamy w piłce nożnej

Polecam do fantasy: Leroy Sane £8.8

Pojedynki Niemca z Mertesackerem będą co najmniej zabawne, patrząc na piekielną szybkość Sane. Jedyną niewiadomą pozostaje to, czy gość, który w każdym z ostatnich trzech meczów notował gola i asystę, wyjdzie w pierwszym składzie. Trzymam się jednak zasady, że rezerwowy City i tak jest obecnie lepszy niż inny pomocnik premium.

Chelsea – Manchester United, niedziela g. 17:30
Transmisja Canal+ Sport 2

Conte, który toczy walkę z zarządem i podobno też z piłkarzami (bezlitosna suszarka po meczu z Romą) kontra Mourinho, który zawsze walczy z całym światem. Pachnie to niezwykle emocjonującym 0-0 na miarę Liverpool – MUFC. Wydaje się jednak, że to ważniejszy mecz dla Chelsea, więc każdy dostanie to, czego chce – Włoch zmasowane ataki swojego zespołu, a Portugalczyk miejsce do kontrataków. Faworytem chyba jednak goście.

Polecam do fantasy: David De Gea £5.7

Najlepszy bramkarz ligi, najlepszy bramkarz świata. W meczach domowych nie stracił gola od 7 (sic!) miesięcy, a i na wyjazdach zdarza mu się wyciągać piłkę z siatki rzadko. 8/10 w kwestii czystych kont w Premier League i pole position po Złotą Rękawicę. Z Chelsea może przy okazji trochę pobronić, co zwiększa szansę na BPS.

Everton – Watford, niedziela g. 17:30

Everton dla Watfordu ma dwie niepodważalne zalety a) będzie prowadzić grę b) jest fatalny. Czyli Szerszenie będą mogły grać tak, jak lubią, wykorzystując przede wszystkim szybkość Richarlisona czy Carrillo. To raczej nie będzie mecz, w który The Toffees się przełamią. Może za to być to ostatni mecz Unswortha w roli tymczasowego szkoleniowca.

Polecam do fantasy: Richarlison £6.4

Najlepszy piłkarz Watfordu, który liczby Expected Goals czy Expected Assists ma na poziomie Joshuy Kinga z końcówki poprzedniego sezonu. Gdy w końcu zacznie trafiać do pustej bramki, to będzie Waszym ulubionym pomocnikiem w FPL. Beznadziejna defensywa Evertonu raczej nie będzie zbyt dużą przeszkodą.

Sprawdź, kogo polecaliśmy przed tą kolejką FPLna jakie szalone pomysły przy okazji wpadliśmy 😉

Comments are closed.