Wnioski po GW3

By Michał Leśniczak
0
Wnioski po GW3

Szablon upada po raz pierwszy.

TOT – WOL 1:0

Perisic kot. 3 key passy, asysta i bardzo wysokie ustawienie. Conte zachwalał mówiąc, że “to już ten Ivan z Interu”. Jego ewentualna rotacja może stresować, ale wszyscy znamy powiedzenie z szampanem. Pamiętajcie, że GW5 jest w środku tygodnia, a Spurs gra z WHU. 

Poza tym Kane gol, 2kp, poprzeczka, 4 strzały (wszystkie z boxa); Son 3 (3 z boxa) i słupek. Liczbowo się w miarę bronią, ale nie był to dobry występ zwłaszcza tego drugiego. Na Forest dałbym ostatnią szansę. Kulu bez strzału, 3 kp. 

Kontuzjowanego Romero zastąpił Sanchez (4,4).

Wolves znów bardzo solidny występ – strzelali i dogrywali nowi – Guedes 5s/3kp, Nunes 4/1. Neto 1 strzał, 3 kp. Nadzieję może dawać GW5-6 i mecze z BOU i SOT, ale skład szerszy i 3 mecze w tydzień mogą zrobić kuku. Ait-Nouri tym razem tylko 1 key pass.

EVE – NFO 1:1

Dlaczego trzymałbym Sona/Kane’a? Bo Everton, który w klasie nie byłby najbardziej kreatywnym kolegą, oddał aż 19 strzałów – po 6 Gray i Gordon (5 z boxa). 

Henderson 7 save’ów, Neco Williams 3s/2kp – nikt z defów nie oddał tyle strzałów w tym sezonie. 

LEI – SOT 1:2

Danny Ward to fraud, co w bramkę, to gol + nie pomaga mu Daniel Amartey tłamszony w weekend przez Che Adamsa. Z Lisów godny uwagi tylko Maddison, który strzelał lub asystował w ostatnich 7 meczach PL z rzędu. Z Soton cudny gol z wolnego a’la Suarez Hartowi vs City. Ogólnie jednak 2s/1kp.

Adams po wejściu z ławki 3 strzały = 2 gole (jeden piękny) i słupek, ale to chyba w FPL-u niezbyt ciekawa ciekawostka.

CRY – AV 3:1

Villi w defensywie nadal brakuje tylko muzyczki z Benny’ego Hilla. Cash tym razem blisko asysty, Digne do samobója w GW2 dołożył sprokurowanego karnego. Trollem sezonu Bailey, który nagle znów w pierwszym składzie z asystą do Watkinsa oraz strzałem w poprzeczkę. Czy wyjdzie na WHU? Nie wiem, Gerrard wygląda na zagubionego.

Dwa gole Zahy – jeden to dobitka swojego karnego, którego obronił Martinez. 3s/3kp i po meczu z City zielony kalendarz, a pamiętajmy, że Vieira nie leżał Pepowi w ubiegłym sezonie. 3 kluczowe podania mieli także Mitchell (asysta) oraz Eze (ten dodał jeszcze 3 strzały). Palace od 21. minuty meczu z Arsenalem wygląda naprawdę dobrze.

FUL – BRE 3:2

Fulham u siebie to inna drużyna. Świetne sfg Pereiry (żeby tak Son wrzucał), asysta, 3 strzały i 4 kluczowe podania. Wow. Mitrović z aż 8 (!) strzałami (7 z boxa!) i golem. Oczyma wyobraźni widzę, jak wali z guwki, masakrując Bena White’a. 

Jakże innym typem napastnika jest Toney, który najpierw 2x trafił ze spalonego, a potem już totalnie legalnie. Łącznie 2s/1kp. Który z nich jest lepszy? Anglik ma teraz super kalendarz, ale Serba na pewno bym teraz nie sprzedawał. Posiadacze Rayi dziękują za 6 save’ów.

BOU – ARS 0:3

Scott Parker ma świadomość, że Wisienki są słabiutkie. Na drugim biegunie niesamowity Jesus, który tym razem “tylko” zapoczątkował akcję na 1:0, dał asystę na 2:0 i minimalnie spalił przy golu na 4:0. 

S/KP:

Jesus 2/2

Saka 1/2

Martinelli 4/0

Odegaard 3/0

Xhaka 0/3

Trudno sprzedać Sakę, jest jak Bowen na początku ubiegłego sezonu. Gra szerzej i jest przeciwwagą do blisko ustawionego siebie kwartetu Gabi-Jesus-Ode-Xhaka. Dałbym ostatnią szansę z Fulham, które traciło gole po podaniu ze swojej lewej strony vs LFC i Brentford.

Cichy w liczbach Zinchenko (0s/0kp), Tomiyasu zmienił White’a, co budzić może minimalny niepokój. Saliba i Gabriel po 1 strzale, ale ten pierwszy z pięknym golem lewą nogą po długim słupku i cudowną przyśpiewką. Ah, być dzisiaj kibicem Kanonierów.

LEE – CHE 3:0

Mendy wtopił na dryblingu i Aaronson wbił do pustaka, co można uznać za nagrodę za świetny mecz (2s/2kp). Cały kwartet ofensywny Leeds ogląda się z przyjemnością, jestem zaskoczony. Rodrigo centralną postacią ataku – 5 strzałów – wszystkie z pola karnego i jest już za 6,3. Mecz z Brighton, które straciło tylko 1 gola (i to samobója) zapowiada się bardzo ciekawie. 

Harrison z golem i asystą (2s, 1kp) i tylko James tutaj do FPL-a nie dowozi, czuć przeszłość w United. 

Tymczasem James Reece znów na RCB i ja Cię proszę Tuchel, zmień to, bo tylko tracisz. Po uwolnieniu do przodu z groźnym strzałem zza pola karnego. Cucurella świetny w ataku, mógł mieć asystę, ale minimalnie palił Sterling (1s/1kp). Po czerwie Koulibaly’ego chyba zagra jednak na LCB, a na wahadło wróci Chilwell.

Mount (3s) z 4 key passami i jedną super okazją po zagraniu Havertza. Trudno go będzie sprzedać przed autodestrukcyjnymi Leicester i Soton, ale ile można cierpieć?

WHU – BRI 0:2

Mewy grają olśniewająco. Welbeck wywalczył karnego, których jednak nie ma Gross, a MacAlister. Niemiec idealnie rozumie się z Trossardem i tak wypracowali bramkę na 2:0. Belg w teorii wahadłowy, a z 5 strzałami i 2 kluczowymi podaniami. Wpływ na te liczby miało wejście Estupinana za Lallanę. Ekwadorczyk wszedł na lewą stronę, a Leandro przeszedł do linii ataku – możliwe, że tak to teraz będzie wyglądać.

Mewy dopuściły do najmniejszej liczby „big chances” w lidze.

W WHU słaby debiut Kehrera (faul na karnego), a ofensywnie groźni tylko po strzałach głową. Czujny był jednak Sanchez. Kto by się spodziewał, że do starcia z Villą w GW4 podejdą z punktowym zerem?

NEW – MCI 3:3

Mecz, w którym można było zapomnieć o fantasy i delektować się piłką nożną. Cudownie ogląda się Bruno, a jeszcze lepiej Kevina De Bruyne, którego asystę przy golu na 3:3 można by oprawić w ramkę i wystawić w muzeum. Brakuje mi już znaków, ale warto też wspomnieć o fantastycznym golu z wolnego Trippiera. Szkoda, że potem brutalnie faulował, ale do rzeczy:

Shots/key pass:

ASM 3/4
Wilson 4/0
Almiron 3/1


Haaland 4/1
KDB 3/4
Gundo 3/4
Cancelo 1/0

Gundo ciekawą niszą w pomocy. KDB idealny do gry 3 premium. Haaland pod koniec już bez sił + zmarnował setkę, a i tak z punktami. ASM 3 asysty, Almiron też jedną setkę zepsuł, a Wilson to Wilson – jak dostanie podanie, to je wykończy.

Ciekawostka: Kontuzji nabawił się Ake, co odbiera City grę lewonożnym stoperem. Jeśli nie wydobrzeje, z Palace zagrają bez lewonożnego CB pierwszy raz od 45 meczów. Wyzwanie dla Pepa:

MUN – LFC 2:1

Sprzedani Rash i Sancho się zemścili. Ten pierwszy 5 strzałów. Liverpool apatyczny do wejścia Carvalho. Salah 3s, Diaz 2s. Na Bournemouth chyba nie sprzedajemy, tam niewiele wystarczy. Niewiele, prawda?

Dorzucam też najważniejsze strzały (+celne) z GW3: