Szalone spojrzenie przed DGW29

0

Przed nami kolejka znów odrobinę nienormalna, a właściwie można by napisać – nadzwyczajna. Błyskiem reflektorów uraczono w dużej mierze gabońskiego napastnika oraz belgijskiego pomocnika, wszak Arsenal i Manchester City są głównymi beneficjentami literki „D” przed wyrażeniem „GW”. „Kanonierzy” i „Obywatele” grają w tej kolejce dwukrotnie, ale nie tylko oni mogą okazać się różnicami podczas nadchodzącego weekendu.

Typy z ubiegłego tygodnia: Dubravka – 6; Armstrong – 2; van Aanholt – 8

Kyle Walker (10,7%; 5,7) – z pewnością kogoś uraziłem tutaj dwucyfrowym procentem posiadania, pokazywanym na oficjalnej stronie gry, ale warto zauważyć, iż ponad 50% menedżerów z Walkerem w składzie to już zombie składy – czyli ekipy porzucone, wolne od transferów od minimum 5 kolejek. Posiadanie „live” angielskiego obrońcy to zaledwie 4,4%, co już z pewnością pozwala nazywać go nieoczywistym wyborem. Były gracz „Kogutów” w ostatnich 4 spotkaniach spędził na murawie po 90 minut, w meczu FA Cup odpoczywał i wydaje się, że stał się kimś dużo pewniejszym składu niż Joao Cancelo. Co ważne, rewanżowy mecz z Realem Madryt poprzedza jeszcze GW30 i spotkanie u siebie z Burnley, więc całkiem możliwe, że dopiero wtedy Walker zwolni skład dla swojego rywala, aby być w pełni sił na Ligę Mistrzów. Takie rozważania dają prawo myśleć o tym, że Kyle zagra w obu meczach DGW29. We wspomnianych 4 grach, w których biegał za piłką od pierwszego do ostatniego gwizdka, City trzykrotnie zachowało czyste konto, a wiemy, że i w ofensywie boczni obrońcy Guardioli mogą czasem sporo dać.

Ruben Vinagre (0,2%; 4,2) – nazwisko dla naprawdę wtajemniczonych w FPL. Kiedy cały świat marzy o Dohertym, ale w skarbonce nie wszystko się zgadza, na białym (w tym wypadku pomarańczowym) koniu wjeżdża właśnie Vinagre. Kontuzja Johny’ego oznacza, że ten jest niemal pewny gry przeciwko Brighton. Doskonale wiemy jak grają wahadłowi u Nuno Espirito Santo, więc Portugalczyk jest szansą na punkty z przodu, a i przecież czyste konto nie należy do rzeczy niemożliwych. Trzeba nasłuchiwać wieści o kontuzji Johny’ego, bowiem pamiętajcie, że Wolves grają w BGW31, a to oznacza, że ich posiadanie zwiększa szanse uniknięcia Free Hita.

Mesut Ozil (1,3%; 7,2%) – kto by pomyślał, że odpowiedzialny za 19 asyst w sezonie 15/16 Ozil, 4 sezony później będzie kosztował zaledwie 7,2 miliona. To cena naprawdę niezaporowa, a daje w prezencie DGW29 oraz łatwy terminarz w następnych tygodniach. Niemiecki rozgrywający ostatnio wreszcie wybudził się z zimowego snu i zdobył gola przeciwko Newcastle. W meczach na Emirates ze słabszymi przeciwnikami zawsze był nadzieją na punkty. W ośmiu ostatnich kolejkach wychodził w pierwszym składzie, więc chyba można uznać go za pewniaka do gry. Dobra Mesut, synonimem bezpieczeństwa nie jesteś, ale chociaż raz nie zawiedź.

Gdzieś w tle spoglądamy też na Alonso, Sakę i Jay’a Rodrigueza.