Kolejny sezon, kolejny menadżer, kolejne wielkie nadzieje, że Manchester United nawiąże do czasów wielkości znanej z kadencji Sir Alexa Fergusona. Czy Erik ten Hag sprosta ogromny oczekiwaniom, jakie wiążą z nim kibice z Old Trafford?
„Sukces przychodzi pieszo, ale ucieka na koniu” – Erik ten Hag.
Szalenie istotny fakt
Z badań przeprowadzonych w 2011 roku wynikało, że Manchester United ma ponad 650 milionów fanów na całym świecie – wtedy to było około 1/10 światowej populacji. Ciekawe, jak te liczby zmieniły się po 10 chudych sezonach…
Menedżer
Z Ajaxem dotarł do półfinału Champions League i wygrał 3 mistrzostwa Holandii. Teraz jest nową nadzieją United, a włodarze oddali mu klucze do zamku, zgadzając się na przyjście chociażby Martineza. Wydaje się, że wszyscy są gotowi na „projekt” i ten Hag dostanie czas, ale top6 to cel minimum.
Gwiazda drużyny
Chyba nie liczymy obrażonej primadonny z numerem 7 na koszulce, co? W tym wypadku zdecydowanie Bruno Fernandes. Nawet gdy ma złe mecze i zalicza wiele niecelnych zagrań, to potrafi wystrzelić z magią i odmienić losy spotkania. 10 goli i 7 asyst w poprzednim, średnim przecież sezonie. Oddajcie mu kierownicę i będzie lepiej.
Ocena transferów
Patrząc na poprzedni sezon, wzmocnień powinno być jeszcze więcej. Martinez, Eriksen powinni dać jakość od razu, Malacia ma potencjał, by przejąć lewą stronę obrony. Dalej brakuje prawego obrońcy, dmfa i napastnika. Dodatkowo na minus – nierozwiązana sytuacja CR7. Podsumowując: 4/10.
Słaby punkt
Bramkarz, który nie umie w przedpole i grę nogami, niepewni stoperzy, brak dmfa z prawdziwego zdarzenia, brak głębi składu w napadzie? Słabych stron jest na razie znacznie więcej niż pozytywnych przesłanek. A i tak najsłabszym punktem jest zachowanie CR7, który swoją dramą mocno naruszył status legendy Manchester United.
Kto rozczaruje?
Boję się, że Rashford tego nie uciągnie. Bardzo bym chciał, żeby Anglik wrócił na dobre tory, ale nie widzę go jako piłkarza, który wraca na poziom double double. Zabraknie zdrowia i przede wszystkim decyzyjności w kluczowych momentach na boisku. Marcus zostanie w cieniu Sancho.
Preseason
To właśnie preseason sprawił, że większość z nas myślało, jak wpakować do składu kogoś z trio Rashford-Martial-Sancho. 3 wygrane (w tym LFC i Crystal Palace) i remis z Aston Villą, mimo dwubramkowego prowadzenia. 3 gole Sancho, 3 gole Martiala – potem przyszedł jeszcze remis z Rayo (1-1) i przegrana z Atleti (0-1) i optymizm wyparował.
Młody talent
Mason Greenwood. Sancho to wciąż piłkarz, który ma dopiero 22 lata i kilka potężnych sezonów w Bundeslidze za sobą. Pierwsza kampania Premier League zakończyła się cierpieniami (3 gole i 4 asysty), ale w Angliku siedzi kawał grajka – to będzie jego sezon w Manchesterze United.
Kto do fantasy?
Słaby ostatni sezon sprawił, że i ceny poszczególnych piłkarzy United są bardzo atrakcyjne. Ofensywne trio Rashford (6,5) – Sancho (7,5) – Martial (7.0) – na ten moment każdy z nich jest opcją. Do tego Dalot za 4,5, który z Jadonem na skrzydle gra bardzo ofensywnie. Bruno za 10 milionów też będzie opcją.
Nasze przewidywania
Serce fana United mówi, że będzie ostatnie miejsce w top4, logika i spojrzenie na kadrę wskazuje, że bardziej walka z WHU o miejsce w top6. W każdym razie – era ten Haga dopiero się zaczyna, dajmy mu czas i zobaczmy, co jest w stanie wycisnąć z tej kadry. Będzie… dobrze?