Sezon w 300 znakach: Liverpool

0
Sezon w 300 znakach: Liverpool

Sielanka szybko się skończyła. Kontuzje przetrzebiły Liverpool, ale końcówka poprzedniego sezonu przypomniała, że to nie jakieś ancymony, tylko ukształtowany, bardzo mocny zespół. I tego się trzymajmy. No, przynajmniej ja tak zamierzam.

„Zerkałem na ławkę, ale nikt nie sugerował, żebym wbiegł na ten rzut rożny. Dopiero w ostatniej chwili trener bramkarzy, Johnny Achterberg wrzasnął „idź!”, więc poszedłem” – Alisson przed golem z WBA

Szalenie istotny fakt

Jeśli rzeczywiście hajpowany pod względem FPL, Kostas Tsimikas zdobędzie bramkę przeciwko Norwich – stanie się drugą, grecką strzelbą w historii Liverpoolu. Pierwszym już zawsze będzie P-O-T-Ę-Ż-N-Y Sotiris Kyrgiakos, który w latach 2009-11 w barwach The Reds wystąpił 49 razy, strzelając 3 gole. Ponoć to jego plakat w dziecięcych latach miał nad łóżkiem Virgil Van Dijk.

Ależ ekipazo na zdjęciu:

Menedżer

Co tu można by o nim jeszcze? Aha, w ostatnich sparingach nie miał okularów, więc albo było tu małe chirurgowanie, albo Jurek zainwestował w soczewki. A może to od zawsze były zerówki? Nieee, to nie może być prawda.

Gwiazda drużyny

Irytował skutecznością, ale jednak momentami ciągnął tę ekipę w pojedynkę. Mo Salah liczbowo to po prostu wybitny gość, ale sporo zmarnowanych setek lekko zamazuje ten obraz. Co ciekawe, mimo zaledwie 4 sezonów w LFC, Egipcjanin traci zaledwie 23 bramki do 8. w całej historii klubu Michaela Owena jeśli chodzi o gole dla The Reds. Robimy typa w tym roku, co nie Momo?

Ocena transferów

Lato 2020 miało mocny finisz w postaci Thiago i Joty, ale dziś nawet plotek brak. Przyszedł Konate, więc oby nie było trzeba awaryjnie ściągać defensorów z Preston North End. Poza tym, jest jeden wielki niedosyt. Nawet sprzedawanie szrotu idzie średnio.

Słaby punkt

W trybie kariery FIFY 06 warto było inwestować w Personel Medyczny i oby to udało się ogarnąć. Ponadto, słabo wygląda ofensywna głębia składu. To kolejny rok z Shaqirim i Origim, których wspiera Minamino. Rok temu tylko Salah nie zawiódł strzelecko, a i tak miał długie serie meczów bez gola. Halo, gdzie ten Mbappe fundowany z kontraktu z Nike?

Kto rozczaruje?

Virgil po kontuzji? Napisałem to, czy pomyślałem? Zdrowie Konate, Keity, Gomeza, Matipa, Thiago i Joty znów pewnie zawiśnie na włosku. Sporo tych szklanek. W pełni sił LFC walczy na noże z City, ale czy pełnia sił jest w ogóle możliwa? Piłkarsko pewnie nie dojadą Origi i Minamino, ale to zaskoczenie jak wtorek po poniedziałku.

Preseason

Naparzanka z Herthą (3:4), remis z Bilbao (1:1) i wygrana z Osasuną (3:1). Te mecze The Reds grali już w poważniejszych składach. Szkoda kontuzji Robbo, choć inaczej powiedzą fanatycy FPL. Terminarz sprzyja łagodnemu wejściu w sezon. PS. Widzieliście tam jakieś czyste konto?

Młody talent

Harvey Elliot zaimponował ubiegłorocznym sezonem w Championship, a teraz jest największym wygranym preseasonu. Udany czas zwieńczył niedzielnym meczem z Bilbao i wydaje się, że zostanie na Anfield przynajmniej do zimy. Pamiętajmy, że to rocznik 2003, który na zapleczu wykręcił 7 goli i 11 asyst w 41 spotkaniach dla Blackburn.

Kto do fantasy?

Zdjęcie

Wszystkich nas paraliżuje wspomnienie GW1 z hat-trickiem Salaha. Do tego mocna końcówka ubiegłego sezonu w wykonaniu Trenta i mamy już dwa zajęte miejsca w składzie. Terminarz sprzyja wzięciu trzeciego i od czasu kontuzji Robertsona, na najniższy stopień podium awansował Tsimikas, mający grać na lewej obronie minimum 3-4 kolejki. 2 gole Firmino z Osasuną osłabiły pewność co do Joty.

Nasze przewidywania

Zaskakują mnie opinie o wypadnięciu LFC z TOP4. To wciąż zespół z topu, który przy odrobinie zdrowia jest w stanie walczyć o tytuł. Obstawiam najwyższe miejsce spośród drużyn w czerwonych barwach.

A co tam w niebieskiej części Londynu?