Sezon w 300 znakach: Everton

0
Sezon w 300 znakach: Everton

Everton nie był w stanie zatrzymać wielkiego Carlo Ancelottiego, ale widać, że ambicje wciąż są. Na ławce trenerskiej pojawił się Rafa Benitez. Dla fantasy znaczy to tyle, że znowu nie ma pewności na kogo postawi nowy trener.

Nie wystarczy mi palców, żeby zliczyć ile klubów mnie odrzuciło.  Richarlison

Szalenie istotny fakt

Jest taka statystyka xPTS – w uproszczeniu jest to oczekiwana liczba punktów, które klub „powinien” zdobyć, biorąc pod uwagę kilka czynników. Everton w ubiegłym sezonie zdobył o prawie 9 pkt więcej niż oczekiwano – to najlepszy wynik w lidze.

Menedżer

Rafa Benitez – były trener Dalian Yifang. To przez niego Dudka nie wzięli na Mundial. Dobry fachowiec, który potrafi przygotować drużynę na konkretny mecz. Ma swój trzon, ale kilku graczy może być regularnie rotowanych w zależności od rywala.

Gwiazda drużyny

W poprzednim sezonie wydawało się, że pozycję gwiazdy ma zająć James Rodriguez. Okazało się jednak, że Kolumbijczyk nie dźwignął trudów Premier League i potrzebował dużo odpoczynku. Uznajmy więc, że gwiazd jest kilka. DCL, Digne, Pickford, Richarlison, Godfrey – wszyscy prezentują więcej niż solidny poziom.

Ocena transferów

Demarai Gray, Andros Townsend i Asmir Begovic – mocne 2/10. Tak wysoka ocena tylko z faktu, że włodarze ruszyli po Rafe Beniteza, a nie na przykład Steve’a Bruce’a.

Słaby punkt

Skrzydłowi. Dominic Calvert-Lewin i Fawelarz tylko czekają na piłkę, która wleci w pole karne. Odpowiedzią na ich pragnienia są Iwobi, Gray i Townsend. Jeśli to jest odpowiedź to więcej pytań nie mam.

Kto rozczaruje?

Lucas Digne. Ryzykowny typ, którego nie popiera ponad 20% graczy Fantasy Premier League. W meczach przedsezonowych nie wykonywał stałych fragmentów gry, które dość regularnie dawały mu asysty. Spadek ceny poskutkował ogromnym zainteresowaniem, ale jakoś przestałem mu ufać.

Preseason

Remis, wygrana i wciry od Manchesteru United. Fani Evertonu krytykują grę drużyny. Póki co wygląda na to, że The Toffees uczą się nieco zmienionego stylu. W meczu z United nie grał żaden poważny napastnik – słowem usprawiedliwienia.

Młody talent

Ben Godfrey. Mizerny potencjał na punkty fantasy, wielki potencjał na topowego gracza. Prawdopodobnie jest podstawowym środkowym obrońcą, a dodatkowo może grać na obu bokach obrony. Po świetnym sezonie otarł się o kadrę. Oby Benitez na niego stawiał.

Kto do fantasy?

Mimo, że go skrytykowałem to muszę napisać o Digne (5.5), ale bardziej w kategorii „jeździć, obserwować”. Jeśli w pierwszej kolejce wykona z dwa rzuty rożne to od razu ładować do składu. Ciężko aktualnie polecić duet napastników: DCL (8.0) – kontuzjowany oraz Richarlison (7.5), który wraca po rozegraniu Igrzysk. Jeśli ktoś lubi ryzyko to brać Demaraia Graya (5.5) i śmiać się po jego 2 asystach.

Nasze przewidywania

Lubię Beniteza, ale bez wzmocnień będzie ciężko o poprawienie wyniku z ubiegłego sezonu. Everton potrzebuje zdrowia, ponieważ na wielu pozycjach brakuje solidnego zmiennika. Bardzo dużo „jeśli” i bardzo mało konkretów. Stawiam na okolice środka tabeli.

Ich bezpośrednim rywalem może się okazać Aston Villa.