Jak co roku w Southampton nie uniknęli ogromnych zmian. Po Pochettino, Koemanie i Puelu pałeczkę przejmuje Mauricio Pellegrino. Ponadto, prawdopodobnie nie obejdzie się bez transferu najlepszego gracza do Liverpoolu, więc można stwierdzić, że u „Świętych” wszystko po staremu.
„Znam ten klub, gdyż występowałem tam przez pewien czas swojej kariery. To zespół, który zawsze sprzedawał zawodników. Jeśli jesteś graczem, mającym swoje ambicje, w końcu opuszczasz Southampton” – Jamie Redknapp
Szalenie istotny fakt
Mauricio Pellegrino przez dwa lata w Liverpoolu i pół roku w Interze był głównym asystentem Rafy Beniteza. Panowie zmierzą się ze sobą w 8. kolejce, która wypada na 14. października, czyli w Polsce Dzień Nauczyciela.
Menadżer
Argentyńczyk dostaje szansę w Premier League po świetnym sezonie. Deportivo Alaves było jego pierwszym zespołem w Europie. Zajął z nim 9. miejsce w La Liga i doszedł do finału Pucharu Króla. Wcześniej pracował w Estudiantes i Independiente.
Gwiazda drużyny
Fraser Forster. Ośmiornicoręki golkiper, który pokrywa w rozkroku niemal całą bramkę, po transferze Joe Harta do WHU ma szansę stać się bramkarzem nr 1 w reprezentacji. Musi jednak zdecydowanie poprawić swoją grę względem ubiegłego sezonu, a (najprawdopodobniej) bez Virgila Van Dijka będzie mu o to trudniej.
Ocena transferów
Pellegrino nie przeprowadził rewolucji. Pozbył się rezerwowego Cuco Martiny oraz Jaya Rodrigueza, ściągając w zamian Jana Bednarka i ostatnio Mario Leminę. Potencjał u „Świętych” niewątpliwie jest, ale ostatni „transfer request” złożony przez VVD może zaburzyć równowagę drużyny, a i spowodować lawinę wzmocnień. 4,5/10
Słaby punkt
Atak. Teoretycznie jeśli dysponuje się trzema „dziewiątkami”: Austinem, Longiem i Gabbiadinim – bramki powinny padać. Jednak każdy z nich zmagał się z urazem, a Włoch przyszedł dopiero zimą. „Soton” zdobyło tylko 41 goli w ubiegłym sezonie (14. miejsce wraz ze Stoke) – wymagania są zdecydowanie wyższe.
Kto rozczaruje
Dusan Tadić. Serb, jak zawsze, miewał przebłyski, ale zawodził w kluczowych momentach sezonu. Tylko 3 gole i 6 asyst to naprawdę mało jak na klasowego rozgrywającego. Obawiam się też o relacje z oazą spokoju Pellegrino – wiemy przecież doskonale, że Tadić potrafi obrazić się za przedwczesne zejście z boiska.
Młody talent
Jan Bednarek. Tych w Southampton nigdy nie brakuje. Jestem bardzo ciekawy, czy do składu na stałe przebije się Josh Sims. 20-latek na poziomie Premier League 2 rozegrał blisko 60 spotkań i pod wodzą argentyńskiego szkoleniowca powinien płynnie przejść „z juniora do seniora”.
Kto do fantasy?
Terminarz podpowiada, że gracze „Świętych” będą na starcie sezonu łakomym kąskiem. Ktoś z tyłu: Forster (5), Cedric (5) lub Bertrand (5,5) to po prostu MUST HAVE na GW1-8, a Redmond i Tadić (6,5) mogą dobrze sprawdzić się jako 3-4 pomocnik.
Nasze przewidywanie
Duży sprawdzian dla Pellegrino – oczekiwania w Southampton są większe niż w Alaves, ale i drużyna w perspektywie całej ligi jest zdecydowanie lepsza. Nie odkryję Ameryki jeśli napiszę, że czeka ich walka z Evertonem, Leicester i WHU o miejsca 7-10.
[…] Klub, w którym można się wzorcowo rozwinąć, a później w zgodzie z ambicja… […]
Comments are closed.