Nadciąga fpl-owe Teżewe.
Harry Maguire (5,5; 6,8%) – i nadal zaledwie 8,3% posiadania live. Chyba najpewniejszy do rozegrania 270 minut w nadchodzącej kolejce. W Premier League nie opuścił w tym sezonie nawet sekundy, a Villa, Leicester i Liverpool to nie zespoły, które United mogą odpuścić. 50% czystych kont United to starcia z TOP6. Jeśli więc założymy choć jednego CS-a w tej kolejce, to już wpada nam 10 punktów od wielkogłowego.
Andy Robertson (7,1; 14,2%) – ale już tylko 10,3% w live teams. Patrząc na ostatnie 3 mecze, Robbo wykreował… o jedną okazję więcej od Trenta, który jest już za 7,6 miliona. W strzałach przegrywa co prawda 2:6, ale to nadal niezłe liczby. Kiedy wszystkie oczy wpatrzone są w Anglika, Szkot po cichu wraca do formy i jest przyjaźniejszy dla budżetu. Wiemy, że Soton ma spore problemy na prawej obronie, więc Andy może to wykorzystać. To transfer do końca sezonu.
Anwar El Ghazi (5,2; 1,1%) – jak gra, to kopie na bramkę. W ostatnich 2 meczach: 6 strzałów, 2 stworzone szanse i 2 gole. 15 punktów. Do tego pierwszy wszystko przy stałych fragmentach gry. Dużo w tym zasługi Grealisha, ale Villa częściej atakuje w tym sezonie lewą stroną – obecnie Targettem i właśnie El Ghazim (44% lewą vs 31% prawą stroną). W tej cenie jedyną alternatywą wydaje się Saka.