Różnice na GW35

0
Różnice na GW35

Cztery kolejki do końca, zostały tylko cztery kolejki do końca. Tylko cztery. Cieszycie się? Jeśli chcecie zakończyć ten sezon z przytupem, przedstawiam cztery różnice do końca sezonu. Niczym motocyklista bez kasku poczujecie ten wiatr we włosach, ryzykując jednak poważny uszczerbek na zdrowiu (tu: overallu)

Bryan Mbeumo (£5.2; 1,9%) – Cztery angielskie drużyny pozostały jeszcze w europejskich pucharach, przez co ligowe rotacje dają o sobie znać. Potrzebni nam są tani zmiennicy gotowi do wejścia z ławki. Ale czemu Mbeumo? W myśl zasady „Forma > Kalendarz”, która dzisiaj brzmi „Forma zespołu > liczba spotkań zespołu”. Tak, Brentford nie będzie miało już żadnych podwójnych kolejek, ale nie powinno im to przeszkodzić w punktowaniu – gdy Eriksen (£5.6; 1.5%) gra w pierwszym składzie, Brentford po prostu nie przegrywa żadnego spotkania. Przed Pszczołami cztery spotkania (mun, SOU, eve, LEE) z drużynami przepuszczającymi bardzo dużo goli. Zapowiada się więc że zespół będzie strzelać, a gdy nie będzie robić tego Toney (£6.9; 18.2%), najwięcej ku temu okazji będzie miał Mbeumo. Ostatnie cztery spotkania to 6 kluczowych podań (xA: 1.49), 15 strzałów (xG: 1.66) czego efektem są 3 asysty i bramka.

Emerson Royal (£4.5; 1.5%) – Pewne miejsce na wahadle drużyny aspirującej do gry w Lidze Mistrzów z kalendarzem: Leicester u siebie, które skupia się już tylko na Lidze Konferencji (a pamiętacie komentarze Rodgersa po odpadnięciu z LE?); DGW, co prawda Liverpool (wyjazd) i Arsenal (u siebie), ale to DGW; Burnley u siebie; Norwich na wyjeździe. Czasem schodzi przed 90 minutą by wpuścić w jego miejsce Lucasa i rozruszać grę ofensywną zespołu. Pachnie punktami i to za przystępną cenę!

Wilfried Zaha (£6.8; 5,4%) – Masz dość nabierania się na napastników Crystal Palace którzy po 1/3 sezonie gry znikają i nigdy nie wracają? To dobrze się składa, bo w FPLu nadal groźną opcją jest Zaha od lat zakwalifikowany jako pomocnik. Niech was nie zmylą jego ostatnie blanki – to wciąż bardzo gorąca i niepopularna opcja. Po ostatnio zremisowanym meczu z Leeds (0:0) jego dotychczasowi posiadacze mogli poczuć się jak najbardziej niesprawiedliwie potraktowane osoby na świecie. Iworyjczyk wygrał 19 pojedynków, zanotował 3 kluczowe podania, strzelał na bramkę Mesliera 7 razy (6 z boxa, 5 celnie), choć z małym xG (tylko 0.37). To musi zaowocować w najbliższym czasie! W kalendarzu pozostały już tylko pojedynki z najgorszymi defensywami w lidze (sou, WAT, avl, eve), a do tego przeciwko Maguire’owi. Najpewniejsza różnica?

Cesar Azpilicueta (£5.6; 3.3%) – Gdy Rudiger (£6.1; 19,1%) odchodzi do Realu Madryt, a James (£6.4; 17.6%) uczony jest gry na środku obrony lub nie gra wcale, być może to właśnie kapitan Chelsea jest najbezpieczniejszą opcją z defensywy The Blues. Ostatnio Hiszpan grał w kratkę przez różne dolegliwości, które jednak zdaje się mieć już w pełni za sobą. Może grać zarówno na prawym wahadle jak i na lewym w miejscu Alonso (5.6; 10.8%), choć trzeba pamiętać że zajmuje on też miejsce na środku, gdy James zdecyduje się wyrwać do akcji ofensywnej. Kosztuje tyle samo co Silva (£5.6; 8.1%), a ma większy potencjał do punktów z przodu przy tych samych szansach na grę. To naprawdę nie brzmi głupio!

Było nawiązanie do Marvela, więc pozwolę sobie na bonusową propozycję po napisach końcowych – Joao Pedro (£5.4; 0,5%). Skierowana jest ona głównie do osób, które układają drużyny na wildcardzie (nie wiem, jak wytrzymaliście tyle kolejek) lub których budżet zmusza na cięcie kosztów niczym kontrolerom lotów. Jest ona bardzo ryzykowna, bo mówimy tu o graczu drużyny która jako jedyna w lidze nie zdobyła punktu w ostatnich 4. spotkaniach, a na dodatek sam zainteresowany usiadł na ławce w ostatnim z nich (przeciwko City, pamiętamy ten 1pkt Cancelo). Jednak w przeciwieństwie do Kinga (£5.6; 3.4%) dochodzi do jakichkolwiek sytuacji strzeleckich i mając na uwadze to, że poprzednie mecze zaczynał w podstawie, a w jego półce cenowej są już tylko Mateta, Vydra czy Rodriguez (który z nich utrzyma skład jak wróci Cornet?) to chyba jedyne sensowne wyjście. Watford wciąż nie spadło, a w kalendarzu zielone DGW36.