Pisane, gdy Villa i Leeds wciąż nie mieli podwójnej kolejki.
Mimo ewentualnego braku DGW, Luca Digne (5,0; 5,4%) – z United stworzył 2 szanse i oddał 2 strzały z pola karnego. Do tego brał piłkę przy rożnych i wolnych. To dobry prognostyk. Przez Beniteza zapomnieliśmy, jak ofensywnie usposobiony to piłkarz, z jakimi chęciami do ataku. U Gerrarda pasuje idealnie, a że pierwszy wyjazd w barwach The Villans, to wizyta na Goodison, mamy dodatkowy smaczek. Liczby nie kłamią, Francuz w poprzednim sezonie dowoził na poziomie Robertsona i Chilwella.
https://twitter.com/FPL_Salah/status/1422202843688210444
Philippe Coutinho (7,0; 6,8%) – czy to będzie wejście do ligi w stylu Jamesa Rodrigueza? Oby potrwało dłużej. 22 minuty wystarczyły, żeby były gracz The Reds, podbił posiadanie niemal do 7%. Przy ewentualnym dobrym wyniku z Evertonem, skoczy pewnie gdzieś w granice 15%, co może wywindować jego cenę, która na razie jest zamrożona. Cou będzie grał jako „10” ze stałymi fragmentami gry. Będzie się działo, zwłaszcza z takim kalendarzem:
Aymeric Laporte (5,7; 6,7%) – gdzieś po cichu, Bask zdobył 48 punktów w ostatnich 7 meczach. Od GW15 gra wszystko po 90 minut, a przed City mecze z Soton, Brentford i Norwich. Nie będzie tu podwójnych kolejek, ale pamiętajmy, że mogą one być mylące. Laporte ma już 2 gole i 2 asysty w tym sezonie i mimo tego, że nie grał wiele na początku sezonu, jest 7. najlepiej punktującym obrońcą sezonu. Z nim wreszcie można będzie się cieszyć z ewentualnych czystych kont ekipy Guardioli.