Wymęczony niemal codziennym graniem, nie zdawałem sobie sprawy, że jeszcze drugie tyle przed nami. GW20 to nowe rozdanie po podwójnej kolejce i 19 szans na pościg w mini-lidze.
Harvey Barnes (6,8; 5,5%) – Harvey Specter miał Mike’a Rossa, a Harvey Barnes ma Jamesa Maddisona. Harvey Keitel był co prawda podejrzewany w Czasie Surferów o bycie wtyką we Wściekłych Psach, ale my skupmy się na pozytywach. 29 punktów w ostatnich 6 kolejkach. 3 gole, 3 stworzone szanse, 9 strzałów z pola karnego, a 16 ogólem. Co ważne – xG na poziomie 2,02 a xPts 26,81 – oznacza to mniej więcej tyle, że Barnes nie miał jakiejś masy, a nawet rzeszy szczęścia, tylko przyniósł spodziewane punkty. Przed Lisami mecze z Evertonem, Leeds, Fulham i Wolves. Jedyna wada: kontuzja Vardy’ego, która może teoretycznie skutkować grą Barnesa na „9”, a widzieliśmy już w tym sezonie, że młody Anglik lepiej czuje się mając przed sobą napastnika.
Luke Shaw (4,8; 2,5%) – Alex Telles siedzi. Manchester United stracił tylko 2 gole w ostatnich 5 meczach, a Shaw odpuścił w nich tylko 45 minut. Można go też mianować szlachetnym tytułem „bonus magnet” z uwagi na częste tworzenie szans swoim kolegom, chociażby po rzutach rożnych, które bije. Z wad: mityczna podatność na kontuzje. Nie przyczepiałbym mu łatki brutala – tak, powinien wylecieć z czerwem w meczu z Burnley, ale to był raczej wyjątek. Kalendarz pod tezę:
Richarlison (7,8; 4,1%) – tyle się mówi o kontuzjach w ekipach z topu, a gdzieś zapomina o ciągłych problemach Evertonu. Tercet Fawelito-DCL-James jednak wraca do gry. Do kompletu brakuje tylko Lucasa Digne’a, ale i on ponoć niedługo ma być zdrowy. Everton odpoczywał w DGW19 i teraz ma przed sobą przyjemny ofensywnie kalendarz. Po meczu z Leicester, gracze Ancelottiego zmierzą się z Leeds, Newcastle, Man United i Fulham. Richa to obecnie tylko 0,2 więcej niż Calvert-Lewin, a jego atutem są wykonywane rzuty karne. W grze częściej kreuje akcje DCL-owi, ale i on potrafi zdobyć gola, jak na przykład… 4 mecze temu z Leicester.
A polecane transfery im. Ilkaya Gundogana przeczytacie tutaj.