Fikołki, które trzeba wykonać szukając jakichkolwiek sensownych różnic na tym etapie sezonu, poziomem zaawansowania dorównują Cirque du Soleil. Wszyscy gramy szablonem, a odejściem od niego jest przypadkowy epizod jakiegoś ancymona z ławki. Liczę, że Mundial nieco rozrzedzi atmosferę, a dzika karta da trochę jakże potrzebnego powiewu świeżości. Poniżej mały przedsmak i pociągi, w które możecie wskoczyć już w kolejce 14.
Dominic Calvert-Lewin (£7.9, 0.4%)
Wydawałoby się, że mamy wystarczająco dużo opcji w ataku w tym sezonie i szablon Haaland, Mitrovic, Toney, ewentualnie Kane/Solanke, jest nie do ruszenia. Jak na złość jednak co chwilę pojawiają się nazwiska, które chociaż na moment chcą zagościć w naszych umysłach. Do tej grupy z pewnością należy DCL, który wrócił po długiej kontuzji i dwa ostatnie mecze zagrał wreszcie od pierwszej minuty. W tym czasie oddał 3 strzały i strzelił 1 bramkę Crystal Palace. Anglik ma do pomocy będącego w formie życia Iwobiego, a przed nim mecz z Fulham, które w ostatnich 5 meczach ma najwyższe xGC z całej ligi. Nie wiem jak go upchniecie, ale jestem pewien, że warto.
Harvey Barnes (£6.9, 1.7%)
Wiecznie w cieniu Maddisona. Kiedy James pauzował za kartki pokazał na co go stać. Zresztą Harvey już od dłuższego czasu jest w formie. Ostatnie 5 meczów to 3 gole, 11 strzałów i 4 kluczowe podania. Teraz na rozkładzie Manchester City, ALE Leicester w ostatnich 5 meczach 3 razy zwyciężył, raz zremisował i raz pechowo przegrał z Bournemouth. W tym czasie jak wiemy stracił tylko jedną bramkę. City bez Haalanda traci wiele jakości, a to może być okazja na jakąś kontrę dla Barnesa i punkty z kapelusza. Potem Lisy grają jeszcze z Evertonem i Newcastle. Ale tutaj ufamy słynnej sentencji “form over fixtures”.
Odsonne Edouard (£5.4, 3.4%)
Pamiętacie jak w zeszłym sezonie nie byliśmy w stanie przewidzieć kogo Vieira ustawi na szpicy w Crystal Palace? Benteke, Mateta, Edouard, a czasem żaden z nich 😀 W tej kampanii wydaje się jednak, że Odsonne Edouard wywalczył sobie miano pierwszej 9-ki w ekipie z Selhurst Park. Solanke prawdopodobnie wypada, więc Francuz wydaje się być idealną podmianką 1 do 1. Zwłaszcza, że Orły grają teraz u siebie, a jak wiemy jest to ekipa głównie własnego stadionu. Tylko w tym sezonie u siebie wygrali trzykrotnie, raz zremisowali i zanotowali 2 porażki z Arsenalem i Chelsea. Z kolei na wyjeździe ani razu jeszcze nie wygrali… Przed Zahą i spółką mecz z Southampton, drużyną z 4 najgorszym xGC w ostatnich 5 kolejkach. To dobry moment, żeby Edouard dorzucił do pieca lokomotywy ciągnącej pociąg z nami na pokładzie.