Kane powrócił i był ważnym elementem układanki Pochettino w wygranej nad Realem, City znowu rozjeżdża, a Salah ponownie trafia. Druga częśc raportu już na Was czeka!
Tottenham – Real 3:1
- Gole: Alli (Trippier), Alli (Dier), Eriksen (Kane)
- Tottenham wygrał, bo był lepszy i efektownym zwycięstwem potwierdził swoje aspiracje do europejskiej czołówki,
- Harry Kane wyszedł w pierwszym składzie i zagrał bardzo dobry, nawet na chwilę nie wyglądając jak kontuzjowany gość. 79 minut na boisku i asysta. Pytanie, czy Pochettino z najgorszą drużyną ligi nie da mu odpocząć?
- Dele Alli wraca do wielkiej formy – 2 gole, 1 kluczowe podanie i 60 kontaktów z piłką. Ostatnie 4 mecze to 4 trafienia Anglika,
- Eriksen zakończył mecz z golem po popisowym kontrataku Kogutów,
- Trippier, gdy tylko gra, to jest maszynka do robienia asyst – spokojnie mógł mieć dzisiaj trzy (trzy kluczowe podania),
- Winks wyrasta na najlepszego angielskiego CMa,
- Alderweireld zszedł z urazem i możliwe, że czeka go kilka tygodni przerwy,
- problemy zdrowotne miał także Lloris.
- Davies zagrał cały mecz, ale już w 43 minucie wyglądał, jakby walczył z bólem – trzeba bacznie śledzić raporty od Pochettino.
https://gfycat.com/GoodnaturedAgreeableIbisbill
Napoli – Manchester City 2:4
- Gole: Otamendi (Gundogan), Stones (Sane), Aguero (Sane), Sterling (De Bruyne)
- City jest obecnie najbardziej rozpędzoną drużyną w Europie, nie bójmy się tego powiedzieć na głos,
- Gole strzelili obaj stoperzy – jednocześnie może martwić, że City znowu straciło dwa gole,
- Rotacja update – Jesus wszedł tylko na minutę, odpoczywał Kyle Walker, Silva dograł tylko końcówkę, a Sergio zszedł w 76 minucie. Gdybym miał obstawiać, to pewne miejsce na Arsenal w ofensywie ma trio Silva – KDB – Aguero,
- Sterling pierwszym piłkarzem City z 10 golami w sezonie. Dziś 3 strzały i 3 kluczowe podania. Powiem krótko – wow,
- Sane tym razem bez gola, ale z dwoma asystami,
- KDB ma w nogach kolejne 90 minut i kolejną asystę do kompletu,
- City w kontrataku, ze Sterlingiem i Sane w składzie oraz KDB rozrzucającym akcję, jest praktycznie nie do zatrzymania
https://gfycat.com/SpottedPalatableAmericanpainthorse
Liverpool – Maribor 3:0
- Gole: Salah (Alexander-Arnold), Can (Milner), Sturridge (Moreno)
- Liverpool po prostu wykonał swoje zadanie – choć z tego, co pisał twitter.lfc, to zwycięstwo rodziło się w strasznych bólach,
- Wijnaldum zszedł z urazem jeszcze przed 20 minutą,
- Coutinho nie było nawet na ławce,
- Salah strzelił gola i relatywnie szybko zszedł – dostał od Kloppa tylko 70-kilka minut. W samym meczu miał aż 7 strzałów,
- Firmino z kolei 5 strzałów, 3 kluczowe podania i 0 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej Brazylijczyka,
- Liverpool zmarnował trzeciego karnego z rzędu – tym razem z 11 metrów pomylił się Milner,
- West Ham w obecnej formie nie za bardzo różni się klasą od Mariboru, więc i z Młotami The Reds powinni sobie spokojnie poradzić.
https://gfycat.com/DisloyalChiefAmericancrocodile