Wczoraj nie tylko skompromitował się Liderpool. Grano także na innych stadionach, a wyniki poszczególnych spotkań delikatnie rozjaśniły kalendarz na GW31. Zanim jednak przejdziemy do przyszłości, sprawdźmy co przeszło już do historii.
Jurgenpool – WBA 2:3
- według nomenklatury FPL Firmino asystował przy golu Salaha, a Salah przy golu Firmino
- dodajmy, że Brazylijczyk zmarnował karnego, ale chyba nadal jest pierwszym do jedenastek
- dwa gole zdobył Jay Rodriguez (napastnik w FPL 5,5), ale jednak mci – SOT – che – HUD – wat, to na razie dość trudny kalendarz na rozważanie
- obrona LFC to nadal mem, Moreno może nie wygryźć Robertsona ze składu
Newport – Spurs 1:1
- Harry Kane grał 90 minut i zapewnił remis na dyszkę przed końcem, podał mu Son, który wszedł po przerwie
- powtórka na Wembley na pewno nie pomoże „Kogutom” w czasach okropnego terminarzu
- 35 minut grał Alli, odpoczywał po chorobie Eriksen
Wigan – West Ham 2:o
- Arthur Masuaku opluł rywala, dostał czerwoną kartkę i będzie pauzował 6 spotkań
- Chicharito jest jedyną opcją w ataku, ale jeśli w takim meczu oddał jeden strzał, to nie zachęca
- Joe Hart jest ponoć zainteresowany odejściem na wypożyczenie do Newcastle, żeby ratować wyjazd na mundial, posiadacze Adriana na pewno się nie zasmucą
Southampton – Watford 1:0
- gola zdobył Stephens, ale czy tym umocnił swoją pozycję w składzie?
- Javi Garcia w debiucie za sterami Watfordu niewiele zmienił – w obronie grał Mariappa (4,0), ale może to być tylko zagrywka na puchary
- w 53. minucie z boiska zszedł Carrillo z Watfordu, a w 83. wszedł Carrillo z Soton
Notts County – Swansea 1:1
- Swansea niczym Liverpool, najpierw obiło faworyta, by kilka dni później skompromitować się remisem z ekipą z League One
- do gry wrócił Tammy Abraham, ale nie zagroził raczej pozycji Jordona Ayew (od dziś już 5,2)
Middlesbrough – Brighton 0:1
- nie ma się co podniecać problemami z prawem Glenna Murray’a, od pierwszej minuty zagrał Hemed, ale to emeryt Murray zdobył gola na wagę awansu w 91. minucie i nie wygląda na razie na kogoś odsuniętego od zespołu
- poza tym grali rezerwowi, 90 minut zdołał zagrać wiecznie kontuzjowany Knockaert
Huddersfield – Birmingham City 1:1
- „Terriery” również wyszły niekoniecznie na galowo, ale warto zauważyć, że na boisku znalazło się miejsce i dla Quanera i dla Mounie, który zdobył gola
- poza grą, nie ma za wiele atutów Quanera (wiedzieliście, że to Niemiec?!), ale nadal jest często zastępstwem Calverta-Lewina
Peterborough – Leicester 1:5
- niejaki Fousseni Diabate (napastnik za 5,0 w FPL) zdobył dwa gole i miał asystę, ale nie kupujcie go jeszcze, spokojnie
- dwupaka załadował także Kelechi Iheanacho, ale przecież w lidze i tak zagra Vardy
- zawsze i wszędzie w obronie będzie grał Harry Maguire, pewniak do składu absolutny
- Mahrez i Vardy odpoczywali, pół godziny zagrał Albrighton
Tak wygląda zatem grafika niezawodnego Bena Crellina. GW31 może być zatem wzorową okazją do potrojenia Liverpoolu i Stoke. Okazja do free hita, wydaje się idealna.
Upewniliśmy się też, że GW35 także jest opcją dla piłkarzy Stoke. „Garncarze” bez wyjątku nie będą „blankować” do końca sezonu – to jednak oznacza, że nie będą łakomym kąskiem podczas Double Gameweek.
Więcej spraw odnośnie blanków tutaj, sprawdźcie także polecane i szalone transfery na GW25 oraz poszukiwania zastępstwa Arnautovicia i rozważania egzystencjalne co do przyjaźni z Harry’m K.
Dziś grają jeszcze Chelsea z Newcastle i Cardiff z Manchesterem City.