Polecane transfery przed GW24

0
Polecane transfery przed GW24

Wracamy do gry. Poprzednia kolejka trwała dłużej niż „Irlandczyk”, czyli o wiele wiele za długo. Teraz mamy emocje skumulowane w 3 dni w starym stylu – bez DGW i oby bez przekładanych meczów. To komu dajemy opaskę?

Cry About It GIF by MOODMAN - Find & Share on GIPHY

Niebieska fala

Opcją, która przychodzi do głowy jako pierwsza, jest pewien rudowłosy gość z City. 60 minut przebieżki w FA Cup i dwie asysty. 1 blank w ostatnich 5 ligowych meczach. Ostatni raz na ławce w lidze? GW16. 3 miejsce w lidze, jeśli chodzi o key passy, 2,6 uderzeń na mecz. To wszystko argumenty, które przemawiają za De Bruyne. Mecz z Brentford nie brzmi z kolei jak spotkanie, w którym Belg miałby obniżyć loty – ostatnie czyste konto Toney i spółka zanotowali… 28 listopada 2021 roku. 4 lufety od Evertonu w FA Cup, 3 od United i Liverpoolu, 4 od potężnego Soton. I aż boli, że wspaniałego rudzielca w składzie nie mam.

Opcja numer dwa? Koledzy z ofensywy Kevina. Mi najbliżej byłoby do Fodena, ale czy nagle Pep nie posadzi go na ławce? Mahrez błysnął w FA Cup, przed Pucharem Narodów Afryki raczej nie blankował – pytanie, gdzie jest haczyk w relacji Algierczyka z Pepem? Do tego gdzieś w tle przewija się Sterling, którego wielu ludzi uwzględnia na dzikiej karcie. Każdy z nich może być opcją na C zarówno w GW24, jak i w DGW25.

Czerwona fala

Mohamed? Nie tym razem. Nie wątpię, że Salah przekona Kloppa i znajdzie się w kadrze meczowej na Leicester, ale to za mało, żeby zagrać więcej niż 50-55 minut. Ja wiem, że on chce grać non stop, ale jest po 4×120 minut i po podróży z Afryki. Dlatego jeśli The Reds, to Diogo Jota. Lisy dostały czwórkę od Nottingham i w grze defensywnej ekipy Rodgersa nie widać zbyt wielu symptomów na rychłą poprawę formy. Z kolei portugalski gwiazdor LFC ma już 10 goli w lidze i powinien być liderem ofensywy The Reds w czwartek. Jeśli ktoś boi się City i Guardioli, to Jota wydaje się naturalnym kontratakiem. Jednocześnie potencjał eksplozywności Diogo jest moim zdaniem wyższy niż KDB czy Fodena – tutaj w zasadzie tylko Mahrez może się z nim równać.

Trent i Cancelo? Gdybym miał obstawić, to bliżej mi do tego, że LFC gola straci niż zachowa czyściocha. Jak już to Joao, ale moja zasada się nie zmienia – never bench, never captain.

Inne fale

No to zostaje nam na deser Harry Kane, który będzie pewnie w top3 opasek kolejki. Piękny gol w FA Cup, pewne 90 minut i świetne liczby za Conte. Znowu strzela jak najęty i wygląda jak piłkarz, o którego Guardiola walczył całe lato. 10 strzałów z Leicester, 6 z Watfordem, 4 w poprzednim meczu z Soton. Do tego przede wszystkim Conte miał czas, żeby potrenować, a na brak czasu na rozwój piłkarzy Włoch narzekał najbardziej. Czyżby nadchodziły dobre czasy Spurs? Son po urazie ma na razie zbyt duże „zejdę przed 70 minuta” value, by rozważać go na poważnie w tak newralgicznej kolejce.

Zdjęcie

Tak, Bowen też jest super, ale nie mam już siły o nim pisać. Poza tym jego drużyna przez 120 minut męczyła się z szóstoligowcem. To jakby jutro Lech Poznań miał kłopoty z Orlętami Aleksandrów Kujawski (<3). Chciałbym, ale 3 dni później nie dałbym Ishakowi opaski w Fantasy Ekstraklasa. No dobra, to be honest nie dałbym mu nigdy, bo w żadne Fantasy Ekstraklasa nie gram, ale pasowało mi do tezy.

Ronaldo? A weź mje ten kaktus. Cierpienia z SIUUUUARZEM zostawiamy sobie na DGW25.

Andy Samberg Jake Peralta GIF by Brooklyn Nine-Nine - Find & Share on GIPHY

Co zrobią FC Kasztany?

Planem jest rollowanie transferu i po prostu przetrwanie do DGW25. Wstępny plan jest taki, że Free Hit w DGW26, ale nie wiem, czy go nie zmienię. A 2FT w następnej rundzie spotkań, dają mi spore pole do manewru i zmiany planu. Nie wiem tylko jeszcze, czy Lucas czy Coufal ławka – jest to tzw. kwestią sporną. W każdym razie – za dużo jest przed nami DGW i przekładanych meczów, by marnować transfer bez palącej potrzeby.

Chcecie podcast? Macie podcast. Here we go.

Previous articleRóżnice na GW23
Next articleRóżnice na GW24
Z wykształcenia dziennikarz, z zamiłowania dziennikarz, z zawodu pół-dziennikarz (czyli w sumie marketingowiec). Fan futbolu i Manchesteru United od, tak przewrotnie, przegranego meczu z Rio de Janeiro w 1999 roku. Oglądam tyle meczów angielskiej Premier League, ile tylko potrafię, a jak napiszę coś słabego, to żartowałem. LinkedIn: https://www.linkedin.com/in/filip-b%C5%82ajet-a7aa88ba/