Ostatnio nic nie pisałem na bloga i szło mi co najmniej bardzo dobrze. Przypadek? Oby, bo właśnie wracam z kolejnymi polecanymi transferami!
Kandydat na kapitana może być tylko jeden. Gdy Hazarda bolą plecy, Aguero gra z Tottenhamem, to na pierwszy plan na białym koniu wjeżdża Momo Salah. Cały czas niby bez formy, niby spóźniony, niby za wolny, a z trzema golami w ostatnich dwóch meczach. Dodatkowo podczas meczu z Crveną dostaliśmy odpowiedź na bardzo ważne pytanie – czy Salah jest w kolejce do karnych przed Mane i Fabinho? Odpowiedź brzmi „tak” i tylko Milner może zabierać jedenastki egipskiej panterze. Jeśli ktoś ma gracza Liverpoolu i nie da mu opaski na Cardiff u siebie (przypomnijmy, nie zagrał 90 minut z Crveną) to będzie to szalona decyzja. W Cardiff już się modlą, żeby za bardzo nie bolało.
W obliczu urazu Hazarda ciężko rozważać go z pełną odpowiedzialnością do czasu, gdy Sarri potwierdzi, że jest w pełni zdrowy. Szczególnie, że pamiętamy, jak Włoch oszczędzał Belga na początku sezonu – dopóki Eden nie doszedł do siebie, to grał ogony. Dlatego należy zakładać, że jeśli tak będzie też w tym przypadku, to skrzydłowy Chelsea nie tylko nie rozegra całego meczu, ale prawdopodobnie zacznie go na ławce.
Co niektórzy na pewno rozważą też kogoś z duetu Lacazette-Aubameyang i nic w tym dziwnego, bo Arsenal ofensywnie naprawdę jest w gazie. Leicester bardzo cierpiało w obronie i trzy stracone gole to był najniższy rozmiar kary. Pamiętajmy przy tym jednak, że Crystal Palace to nie jest ekipa, która zbyt często traci gole – Orły w tym sezonie ani razu nie dały sobie strzelić więcej niż dwóch bramek. Patrząc na to, że szczególnie groźne są u siebie, to nie zapowiada się na strzelaninę na Selhurst Park.
Kogo jeszcze warto mieć?
- Fulham i Bournemouth to będzie strzelanina i nawet nie rozważam innej opcji. Mitrovic, Schurrle, King, Wilson, Fraser – nie mieć kogoś z tej piątki, to proszenie się o kłopoty.
- West Ham zaczyna tak zieloną falę, że nikogo nie będę śledził w weekend tak uważnie, jak właśnie ekipy Młotów. Anderson? Fabian? Arnautovic? Powoli trzeba planować free transfery.
- Watford ma przed sobą trzy względnie łatwe mecze. Roberto Pereyra time? A może szalony Deulofeu? Paradoksalnie w ekipie Szerszeni jest z kogo wybierać.
- Podobno Lukaku jest blisko straty miejsca w składzie. To dobra wiadomość dla Martiala czy Rashforda, a potencjalnie też tanie opcje dla naszego FPL.