JohnnyBet Spojrzenie na DGW – nowa, trzykolejkowa liga!

0
JohnnyBet Spojrzenie na DGW – nowa, trzykolejkowa liga!

Sezon jest ciężki, sezon jest trudny. Wyzwań i fplowych dramatów więcej niż radosnych chwil oraz zielonych strzałek. Dlatego razem z JohnnyBet mamy dla Was coś specjalnego, coś nowego, coś świeżego i coś, co może Wam osłodzić trudy sezonu 🙂

Miał być prezent na Boxing Day, ale wyszło jak wyszło. Gdzieś sami zagubiliśmy się w świątecznym rozgardiaszu i pomundialowym powrocie Premier League. Dlatego finalnie nasza trzykolejkowa liga ODROBINĘ się przesunęła, ale… co się odwlecze, to nie uciecze, prawda?

JohnnyBet Spojrzenie na DGW

A co może być lepszego niż emocjonująca, trzykolejkowa liga nałożona na kolejki blankowe i DGW? Podwójne mecze Arsenalu czy Liverpoolu, niepewność co do zestawienia Brighton czy Brentfordu – dzieje się w FPL. A jeśli to zamieszanie z podwójnymi i blankowymi kolejkami można wynagrodzić sobie koszulką Premier League? Oj tak, to brzmi dobrze. Dlatego przygotowaliśmy nagrody, które robiąąąą wrażenie.

  1. Wybrana koszulka Premier League
  2. Koszulka Spojrzenia lub wybrana książka (do 50 zł)
  3. Koszulka Spojrzenia lub wybrana książka (do 50 zł)

Christian Bale GIF by PeacockTV - Find & Share on GIPHY

Pamiętajcie, że punktujemy tylko w DGW25, GW26 i DGW27. Wszystko, co wydarzy się potem, dla wyników ligi i naszego podsumowania nie ma żadnego znaczenia. Może nawet usuniemy ligę?

Wszystkie ruchy dozwolone. Free hit, potrójny kapitan, bench boost, nic – decyzja należy do Was. Jest tylko jeden wymóg – nie może to być nowa drużyna. Jeśli stworzycie nową ekipę, tylko na tę kolejkę, to niestety, ale jesteście zdyskwalifikowani. Miejcie to na uwadze, gdy zdecydujecie się na udział w JohnnyBet Spojrzenie na DGW.

Kod do ligi: v2suf5

autojoin: klik

Pedro Pascal Yes GIF by HBO - Find & Share on GIPHY

Sponsorem nagród w naszej lidze jest JohnnyBet. Dziękujemy i polecamy i pozdrawiamy!

Previous articleKanapa Shorts przed DGW25
Next articleKanapa FPL przed DGW25
Z wykształcenia dziennikarz, z zamiłowania dziennikarz, z zawodu pół-dziennikarz (czyli w sumie marketingowiec). Fan futbolu i Manchesteru United od, tak przewrotnie, przegranego meczu z Rio de Janeiro w 1999 roku. Oglądam tyle meczów angielskiej Premier League, ile tylko potrafię, a jak napiszę coś słabego, to żartowałem. LinkedIn: https://www.linkedin.com/in/filip-b%C5%82ajet-a7aa88ba/