Kiedy myślisz o Portugalii pierwszy na myśl zazwyczaj przychodzi Cristiano Ronaldo, nieliczni wskażą Jose Mourinho jednak dla graczy FPL prawdziwym wzorem do naśladowania i idolem od wielu lat pozostaje Fabio Borges.
Pod koniec sezonu jeden za najlepszych graczy na świecie udzielił wywiadu stronie Fantasy Football Scout. Zresztą wystarczy rzucić okiem na historię jego wyników w ostatnich latach…
Czy na przestrzeni ostatnich lat twój styl gry uległ zmianie?
Szczerze mówiąc, nie sądzę by się znacząco zmienił. Nie uważam się za gracza konserwatywnego bądź agresywnego, uważam że bardzo ważnym jest dostosować się do panujących warunków. Oczywiście, ten sezon był nieco inny z uwagi na ilość odwołanych meczów oraz ilość DGW, co wymusiło więcej hitów za transfery oraz nieco agresywniejszą grę niż miało to miejsce w poprzednich sezonach.
Przyp.: W minionym sezonie Fabio wział 9 hitów, w porównaniu do 4 w sezonie 19/20. Zdolność przystosowania się do warunków jest kluczową umiejętnością i zamiast uważać się za ryzykantów lub szabloniarzy powinniśmy starać się być managerami sytuacyjnymi.
Do GW11/12 nie szło Ci w tym sezonie najlepiej (337,664 po GW10). Jak sobie radzisz w takich sytuacjach? Czy miewasz wątpliwości co do swojego podejścia do FPL?
Tak, oczywiście. Nie mam immunitetu przed czerwonymi strzałkami i prawdopodobnie trochę zbyt dużo narzekam na ten temat w rozmowach ze znajomymi i właśnie to będę się starał poprawić.
Ciężko się nie denerwować, gdy twój bramkarz traci czyste konto w ostatniej minucie, jednak obecnie, gdy rzeczy nie idą po mojej myśli odcinam się od FPL na kilka dni. Gdy czuję, że motywacja powraca zaczynam przygotowania do następnego GW i staram się podjąć najlepszą możliwą decyzję na podstawie informacji które posiadam.
Przyp: Dobrze wiedzieć, że nawet najlepsi frustrują się blankiem kapitana czy zdjętym CSem. Lekcja dla nas wszystkich ze danie sobie odpoczynku od FPL może być najlepszym podejściem.
Regularnie pojawiasz się w The Great and The Good (seria artykułów nt. stylu gry najlepszych managerów na świecie – przyp. Red.). Podglądasz innych managerów czy raczej skupiasz się na właśnej drużynie?
Jeżeli chodzi o proces podejmowania decyzji, na prawdę nie obchodzi mnie co robią inni ludzie. Skupiam się wyłącznie na swojej drużynie i staram się ułożyć się jak najlepszy skład nie zważając na to co robią inni. Po deadline sprawdzam jakie ruchy zrobili moi rywale i oczywiście regularnie czytam The Great and The Good.
Przyp: Fabio niemal zawsze podkreśla skupienie wyłącznie na własnej drużynie więc nie może dziwić, że nie ma on konta na twitterze. Potwierdzenie, że pomimo wszystkich dostępnych tam informacji tylko Ty wiesz co będzie najlepsze dla twojego zespołu.
Czy w procesie podejmowania decyzji bierzesz pod uwagę EO?
Tylko w przypadku bardzo zbliżonych opcji. Nie mniej jednak, jeżeli uważam że dany gracz to dobry ruch, nie obchodzi mnie czy jego EO to 1% czy 99%.
W przeszłości zwracałeś uwagę że duży wypływ na twoje decyzję ma regularność/forma w przeszłości danych zawodników oraz potrzeba cierpliwości. Ile czasu zazwyczaj dostaje u Ciebie zawodnik zanim się go pozbędziesz?
Nie mam jakiś sztywnych ram czasowych. Dla przykładu, jeżeli ktoś blankuje cztery kolejki z rzędu, ale jego statystyki wyglądają dobrze i kalendarz sprzyja, nie mam problemu z pozostawieniem go w drużynie. Nie mniej jednak, gdy okazuje się, że mój nowy nabytek zaczyna grać głębiej lub traci miejsce w składzie, rozważam sprzedaż najszybciej jak to możliwe. Dla mnie osobiście potencjał (na który składają się long-term statystki, kalendarz oraz spodziewane minuty) jest ważniejszy niż jego osiągnięcia w kilku ostatnich meczach.
Przyp: Elastyczność w wyborach jest kluczowa, jednak Fabio z pewnością nie cierpi z powodu odruchowych reakacji (kneejerk – w słowniku FPL kupno zawodnika zaraz po tym jak mocno zapunktuje) bazując głownie na długo terminowych statystykach.
Co bierzesz pod uwagę układając swoją dziką kartę? Jak daleko w przód planujesz swoją strategię?
Zasadniczo, zagrywam dziką kartę, gdy uważam że moja obecna drużyna znacząco różni się od moim zdaniem optymalnej w danym momencie. Czasami, pod uwagę biorę zmiany w terminarzu (jak zrobiłem w GW8) starając się jakoś dociągnąć do tego czasu z obecnym składem, a czasem zagranie karty wymuszają na mnie kontuzje lub brak piłkarzy z DGW.
Drugą dziką kartę zdecydowałem się zagrać dopiero kilka dni przed GW28, gdyż uznałem że w mojej drużynie brakuje zbyt dużo fajnych opcji w tym okresie. Nie byłem pewien czy to optymalny czas na kartę (początkowo zakładałem trzymanie najdłużej jak się da), ale zdecydowałem się na nieco agresywniejsze podejście i myślę, że wyszło zgodnie z oczekiwaniami.
Przyp: Fabio z pewnością sporo planuje na przód, jednak miło zobaczyć, że późne ogłoszenie terminarza w GW26, wymusiło na nim zmianę strategii podobnie jak wielu graczom.
Czy przy podejmowaniu decyzji bierzesz pod uwagę wartość drużyny? Zdarzyło Ci się robić wczesne transfery, by uniknąć wzrostu cen?
Myślę, że to jeden z aspektów który odróżnia mnie od reszty społeczności FPL. Na prawdę nie podejmuję decyzji pod presją zmiany cen i robię wczesne transfery jedynie gdy mam wyliczony budżet na ruch, który moim zdaniem jest znacznie lepszy niż druga opcja/alternatywa. Ale gdy mój zawodnik ma mecz w środku tygodnia, staram się odpuścić i poczekać na konferencje prasowe. Uważam że transfery z największą możliwą ilością informacji znacznie przewyższają potencjalne zyski z dodatkowego 1.0 pod koniec sezonu.
Przyp: Fabio z pewnością nie sprawdza w panice zmian cen i jest orędownikiem teorii że informacje są najważniejsze w FPL.
W minionym sezonie, ogólnie zdaje się że było znacznie więcej hitów niż normalnie, jednak pozostałeś stosunkowo konsekwentny. Jak determinujesz potrzebę wzięcia hita i czy są przykłady gdzie czułeś że musisz być bardziej ageresywny?
Przy tak wielu odwołanych spotkaniach i DGW, myślę że to był sezon gdzie wziąłem najwięcej hitów w historii. Nie mniej jednak, transfery zazwyczaj planuje długoterminowo i staram się być cierpliwy, stąd biorę mniej hitów niż przeciętny gracz. Gdy decyduje się hitować, to musi być zawodnik który nie tylko znacząco ulepszy mój skład na daną kolejkę, ale musi także być wartościowy średnio/długo terminowo. W przeciwnym wypadku będę musiał oddać 8 pkt zamiast 4 (-4 żeby kupić i -4 żeby sprzedać).
Przyp: Wartość długoterminowa jest dla Fabio najważniejsza, a końcowe stwierdzenie raczej nie sprzyja short-term punts (strzały na daną kolejkę – przyp. Red.).
Masz imponującą historię jeżeli chodzi o wybór kapitana i tradycyjnie faworyzujesz Salaha. Czujesz że zazwyczaj grasz bezpiecznie czy rozważasz jakieś różnice na opasce?
Najprościej mówiąc nie patrzę na to jako grę bezpieczną czy pójście w różnice; to nie wypływa na mój wybór. Po prostu patrzę na swoją XI i staram się wybrać zawodnika z największym potencjałem na punkty. I z oczywistych względów, w większości przypadków jest to Salah. W sumie tylko jeden czynnik wypływa na moje decyzje – expected points. Aby to określić sprawadzam long-term stats, rywala w danej kolejce oraz oczekiwane minuty.
W tym roku duże znaczenie, zwłaszcza pomiędzy GW13, a 16, miała wartość ławki. Jak wg. Ciebie powinna wyglądać dobra ławka i czy zmienia się to w zależności od okoliczności?
Tak, z pewnością jest to zależne od okoliczności. Zazwyczaj, moja ławka jest super tania i w poprzednich sezonach zwykle miałem pomocnika za 4.5 czy nawet niegrającego napastnika na drugim czy trzecim slocie. Osobiście wolę zainwestować jak najwięcej funduszy w wyjściową XI, a że bardzo rzadko potrzebujemy drugiego czy trzeciego rezerwowego nie mam problemu z punktem czy dwoma przy tych paru okazjach.
Nie mniej jednak, w tym sezonie, jak tylko zaczęto przekładać spotkania szybko wzmocniłem ławkę by móc wystawiać 11 graczy w BGW oraz mieć jak najwięcej piłkarzy z podwójną kolejką.
Przyp: Fabio jako jeden z pierwszych przedstawicieli The Great and The Good przeszedł na wyrównany 15-osobowy skład więc po raz kolejny sprawdza się jego zasada, że powinniśmy dopasowywać się do panujących warunków.
Dużo mówi się o zmianach w FPL na przyszły sezon. Jaką jedną modyfikację Ty byś wprowadził?
Jeżeli zależałoby to ode mnie prawdopodobnie wyeliminowałbym wszystkie chipy, zwłaszcza Free Hita i Dziką Kartę, ponieważ uważam, że sprzyja graczom którzy nie planują długofalowo. Z drugiej strony, rozumiem, że pozwala to utrzymać w grze tzn. graczy rekreacyjnych, więc koniec końców to chyba dobra rzecz.
Szczerze, nie obchodzi mnie jakie zmiany zostaną wprowadzone. Największą frajdę w FPL sprawia mi dostosowywanie się do nowych warunków oraz rozwijanie swojej strategii na ich podstawie. Nie mogę więc się doczekać nowych wyzwań w nadchodzącym sezonie.
Przyp: Większość doświadczonych managerów, z którymi rozmawiałem uważa że chipy premiują mniej zaangażowanych graczy i całkowicie by je usunęli. Choć z drugiej strony dodają sporo zabawy, a przecież o to chodzi w FPL.
Z pewnością ludzie bardzo często pytają Cię o poradę. Jaką jedną radę dałbyś innym graczom?
Transfery są bezcenne, nie marnuj ich by robić „sideways moves” (np. Vardy->Kane GW 11, Kane->Vardy GW12 – przyp. Red.) czy kupować zawodników o których masz spore obawy. W mojej opinii transfer powinien zostać zużyty tylko wówczas jeżeli na pytanie „Czy ten ruch znacząco ulepszy moją drużynę w niedalekiej przyszłości?” odpowiedź to zdecydowane „Tak”.
A Jak to wyglądało w praktyce? Poniżej infografika przedstawiająca sezon Fabio…
Wyraźnie zatem widać, że biorąc kartę Fabio buduje szkielet drużyny złożony z 8-10 stałych nazwisk i rotuje zaledwie kilkoma pozycjami. Co warte podkreślenia na bramkarzy złożył w tym sezonie 4 transfery (głownie z powodu DGW oraz kontuzji Rayi), a do dzikiej karty w GW28 obrońców wymieniał zaledwie trzykrotnie!
Inne warte odnotowania wnioski?
– Jak większość z nas dał się nabrać na Broję i Kinga. Ufff… nawet najlepszym się zdarza.
– Ani przez moment nie posiadał Ramsdale’a czy Dennisa.
– Nie tracił transferu na podmianę TAA na Robertsona.
– Tylko w dwóch kolejkach posiadał Kane’a oraz KDB.
– Przez cały sezon nie posiadał ani jednego pomocnika Chelsea
– Doskonale również widać jak ważny dla Fabio jest współczynnik xMin. Nie ujrzymy tu też nazwisk takich jak Mahrez, Havertz które łatwo działają na wyobraźnię graczy, choć nigdy nie mamy pewności czy rozpoczną mecz w wyjściowym składzie.
Resztę wniosków pozostawiam wam. Myślę, że dwa miesiące przerwy, to odpowiedni czas by przemyśleć swoją grę, wyciągnąć wnioski i wrócić silniejszym za rok. Bo przecież ten sezon już musi być nasz co nie?
Źródła:
https://www.reddit.com/r/FantasyPL/comments/uy34ps/fabio_borges_2122_squad_from_gw138/
https://www.fantasyfootballscout.co.uk/2022/05/12/the-worlds-greatest-fantasy-manager-an-fpl-qa-with-fabio-borges/