Kolejny sezon, kolejne zaskoczenia. Nie zmienia się jedno – FPL to piekielnie trudna i losowa gra. Jest jednak kilka niespodzianek, które zaskoczyły nawet takiego wyjadacza i mejwena z miejsca 500k w tabeli jak ja…
Mierność, wszystko mierność
Obrońcy premium cierpią. Doświadczeni gracze myśleli o grze czwórką czy nawet piątką z tyłu i mieli być beneficjentami punktów Trenta, Jamesa czy Perisicia. Na razie wyobrażenia mocno rozmywają się z rzeczywistością i z defensorów premium dowozi tylko Cancelo, który jest czwartym najlepiej punktującym zawodnikiem w grze. Reszta tych, którzy mieli nas nieść w górę tabeli? Dias 34, Perisic 29, Reece 26, TAA 24. Jak na formację, na której miały opierać się drużyny wyjadaczy FPL, jest przemizernie.
Czy jestem tym zdziwiony? Bardzo. Słabe punkty obrońców premium przez 4-5 kolejek jestem w stanie zrozumieć, ale takie mizerne wyniki po 9-10 meczach to już dość zaskakujące. Nie mam żadnych wątpliwości, że trend się odmieni (przecież Cancelo też wybił się na Soton…), ale na ten moment to ci z drogą pomocą i napadem śmieją się wniebogłosy.
Rotacje? Nie znam
Szczerze to spodziewałem się o wiele więcej rotacji, zaskakujących zmian i menadżerów FPL z ręką w nocniku. Na razie zaskoczyła mnie jedynie ławka Jamesa, a tak to wszystko w normie – Perisic raz gra raz nie, Arsenal w zasadzie nic nie zmienia, City rotuje w dość sensowny sposób i tylko Chelsea Pottera staje się dla nas niewiadomą. Poza tym wszystko w normie, grają ci, których potrzebujemy i ci, którzy grać mają. Niewątpliwie wpływ mogła mieć na to przerwa spowodowana śmiercią/pogrzebem królowej, ale… jest spokojnie.
Tak, śmiercią królowej też byłem zaskoczony, mimo jej obecności na death list 2022.
Zaskakujące wyniki
Czy wiecie, że Gabriel Jesus ma mniej strzelonych bramek niż Firmino? Kane zaliczył tylko 1 blank w 9 meczach? Odegaard ma tylko 1 asystę? Nick Pope, który zanotował tylko 3 czyste konta, jest najlepszym bramkarzem w grze? Salah jest drugi w lidze pod kątem kluczowych podań? (26). Haaland jest drugi w lidze pod kątem big chances created (6). Welbeck nie strzelił jeszcze gola, mimo pozytywnych opinii o jego grze. To kilka całkiem zaskakujących liczb, prawda? Takie odchyły na tym etapie sezonu niby są normalne, ale zaskoczyć i tak się można. Więc tak, jestem zaskoczony.
Budżetowe opcje w pomocy
Te budżetowe opcje w pomocy pojawiają się oczywiście co sezon. Jeden/dwa dobre występy i menadżerowie FPL idą po piłkarzy w cenie 5,5-7,0 bez opamiętania, licząc na to, że forma się utrzyma i trafimy drugiego Mahreza z mistrzowskiego sezonu Leicester. W tym sezonie to jednak na ten moment nie chwilowa forma, ale regularne dowożenie – Martinelli, Trossard, Gross, Almiron, Andreas, Zaha, Rodrigo. A na listę luźno mogą wskoczyć zaraz Eze, Paqueta czy Bruno Guimaraes. To kolejny sezon, kiedy pomoc jest potężna i to wokół niej należało budować skład. W najlepiej punktującej 8 jest aż 5 pomocników. A my chcieliśmy jakieś 5-2-3 grać…
A co Was najbardziej zaskoczyło w tym sezonie? Czy uważacie, że to sezon jak sezon i nic nadzwyczajnego się nie dzieje?