Sezon w 300 znakach: Crystal Palace

0

Jakim cudem to wciąż trwa? Palace są jak Ordell Robbie z „Jackie Brown” – cwani, skuteczni i nieufni. Od kilku lat niewiele tam wzmocnień, za sterami siedzi stary wyga, a przecież wokół pojawiają się młodsi i sprytniejsi. Czy można tak trwać w nieskończoność?

„Jestem wyczerpany, chcę odpocząć z synem, może pooglądać telewizję”. – Wilfried Zaha nt. planów na wieczór. Skończyło się inaczej…

Szalenie istotny fakt

Frank De Boer jest trzecim, najkrócej pracującym, stale zatrudnionym menedżerem w historii Premier League. Jego kadencja trwała 77 dni, ale warto pamiętać, że rozpoczęła się pod koniec czerwca, a Frank zdążył poprowadzić zespół w zaledwie 4 meczach. Wszystkie przegrał do zera i 11. września zastąpił go bohater kolejnego akapitu.

Menedżer

Tutaj wstaw dowolne wydarzenie z 1976 roku, kiedy Roy zaczynał karierę trenerską na szwedzkiej ziemi. Do sprawdzenia, czy urodzili się do tego czasu rodzice Eberechiego Eze. Możliwe, że to ostatni sezon Hodgsona, no chyba nie zepsujecie mu tego spadkiem lub zwolnieniem?

Gwiazda drużyny

Zaha. Niereformowalny drybler padający po każdym kontakcie w polu karnym. Ileż już okienek czekamy na jego odejście? A on wciąż ciągnie ten wóz z węglem. 4 gole i 6 asyst nie powalają, ale przecież tam nie ma z kim grać poza Jordanem Ayew. Może Eze pomoże zrobić double-double i godnie się pożegnać? Za rok będzie to już 29 wiosen…

Ocena transferów

17 milionów funtów za gwiazdkę z QPR to dla mnie spore zaskoczenie. Poza tym oczywiście niewiele się działo – z wypożyczeń wrócili Ferguson, Jach i Wickham. Na razie nikt ważny klubu nie opuścił. W normalnych standardach 5/10; w standardach Crystal Palace – 8,5.

Słaby punkt

W ofertach pracy Crystal Palace na pewno nie mieści się wzmianka o „młodym, kreatywnym zespole”. Kadra jest coraz starsza, a system gry oparty na szybkości i dryblingach skrzydłowych. Tutaj nie ma planu B, ale przecież piłka to prosta gra, gdzie asystę w FPL ma Zaha, a gola z karnego Luka Milivojević.

Kto rozczaruje?

Obrona. Cahill, Sakho, Dann, Kelly, Ward – niezależnie kto będzie grał, każdemu zdarza się coraz więcej błędów indywidualnych. Dwaj pierwsi byli do niedawna bardzo solidni, ale ubiegły sezon uwidocznił ich spadek jakości.

Preseason

Wygrane z Oxfordem, Charltonem i Milwall. Remis 1:1 z Broendby. 3 gole Zahy, 2 Ayew, 28 minut Jarka Jacha, lekki uraz Eze. Stabilna średniawka.

Młody talent

Eberechi Eze. 46 meczów w ubiegłym sezonie Championship, 14 goli i 8 asyst. 22-letnia perła z QPR grająca najczęściej jako „10” lub lewe skrzydło. Miasto zostało to samo, oby błysk przeniósł także do Premier League. Do uważnej obserwacji.

Kto do fantasy?

W sparingach sporo grał Mitchel (4,0), ale do zdrowia szybko wraca Patrick van Aanholt. Kontuzji doznał Ferguson (również 4,0), co może pokrzyżować marzenia o grających za bezcen – przynajmniej na starcie sezonu. Od GW5 mogą kusić: przyglądajmy się zdrowiu defów oraz tercetowi Eze (6,0) – Zaha (7,0) – Ayew (6,0).

Nasze przewidywania

Znów męczenie buły i zabijanie radości z piłki nożnej. 3 kartki za symulki dla Zahy, 5 goli z karnych Milivojevicia. Dużo obron Guaity. Aktywny na Twitterze PvA. Uśmiechy i smutki Roy’a Hodgsona. Miejsca 15-17, ale to ostatni dzwonek na przebudowę.

Nienawiść do Mew tak zostałem wychowany.