Sezon w 300 znakach: Tottenham

0

Brak wzmocnień, brak swojego stadionu i brak goli Kane’a w sierpniu. Pesymiści widzą „Koguty” jako ugotowane, ale nie oszukujmy się – Tottenham to ekipa, która będzie zachwycać swoją ofensywną grą w lidze, choć kto wie, czy znów nie będzie to kosztować katastrofy w pucharach.

„Czas biegnie bardzo szybko. Nie chcę grać w piłkę przez 15 lat i skończyć bez jakiegokolwiek medalu. Przepraszam, ale nie o to chodzi. Nie byłbym szczęśliwy po zakończeniu kariery. Chcę cokolwiek wygrać”. – Danny Rose

Szalenie istotny fakt

Były kapitan „Spurs”, Ledley King jest autorem najszybciej zdobytej bramki w historii Premier League. W meczu z Bradford City w 2000 roku ukąsił już w 10. sekundzie. Tottenham zremisował tamten mecz 3:3.

Menadżer

Mauricio Pochettino. Bardzo płynnie przeszedł drogę ze średniaka z „Soton”, do drużyny z aspiracjami mistrzowskimi. Świetny taktyk, który ma dar do odkrywania młodych talentów. Nie toleruje gwiazd, a to z pewnością łączy grupę, ale i czy czasem nie zawęża możliwości na wielkie transfery?

Gwiazda drużyny

Harry Kane. Czyli najdłuższy „one-season wonder” w historii Premier League. Król Strzelców ubiegłego sezonu i nadzieja Anglików na przyszłość. „To najlepszy napastnik w lidze angielskiej” – mówił niedawno Giorgio Chiellini, a komu ufać, jak nie obrońcom z wykształceniem wyższym.

Ocena transferów

Dramat. Kompromitacja. Nie wracajcie do domu. Odświeżanie portalu Transfermarkt przyprawia kibiców „Kogutów” o ból głowy. Owszem, Tottenham ma naprawdę świetny zespół, ale brak jakichkolwiek wzmocnień i pozbycie się Kyle’a Walkera to na razie duże, negatywne zaskoczenie. 2/10

Słaby punkt

Wembley? Formą na najważniejszym stadionie w kraju „Spurs” nigdy nie zachwycali – w Lidze Mistrzów się wręcz kompromitowali. Rozłąka z WHL może być trudna. Do tego z pewnością jeszcze raz trzeba wspomnieć o braku wzmocnień.

Kto rozczaruje

Ben Davies. Do dziś w głowie mam mecz z Liverpoolem, kiedy to Sadio Mane zrobił mu senegalską „jesień średniowiecza”. Bardzo ciekawe jak rozwinie się sytuacja z Danny’m Rose’m, ale jeśli Anglik zostanie w klubie i będzie zdrowy, to powinien wskazać Walijczykowi ławkę rezerwowych.

Młody talent

Dość już zachwytów nad Dele Allim, on jest za dobry na ten akapit. Jeśli mowa o atutach „Spurs” to z pewnością jest to obrona, a w składzie rośnie powoli też ktoś taki jak Cameron Carter-Vickers. 19-latek to spory talent, a pod kim nie rozwijać swoich umiejętności, jak nie pod Mauricio Pochettino.

Kto do fantasy?

 

Harry Kane – po prostu. Argument o nieskuteczności w sierpniu powinien wyjaśnić już na St. James’s Park.

Nasze przewidywanie

Tottenham gra świetnie w lidze wtedy, gdy nie występuje w europejskich pucharach. Nieposzerzona kadra może się odbić na zespole, mimo wielkiego potencjału. Obstawiam bardziej walkę o TOP4 niż mistrzostwo.

Czy to będzie ten ich upragniony sezon, który zakończy długie lata posuchy? Ci którzy wierzą w Kloppa mówią, że tak, ci którzy patrzą na kadrę, mówią, że niekoniecznie.