Puchar Ligi dziś wita się z czołówką. Menedżerowie FPL, strzeżcie się!

0

Uwaga gracze FPL. Jeśli możecie, to wstrzymajcie się ze swoimi transferami jeszcze przez dwa dni, bowiem dziś gra Puchar Ligi Angielskiej, w którym już od trzeciej rundy występuje kilka zespołów Premier League. To także dobra okazja by przypomnieć parę istotnych faktów na temat tak wyszydzanego przecież „Pucharu Myszki Miki”.

1. Sezon 2017/2018 to 58. edycja tego jakże wyjątkowego turnieju. Wymyślił go sir Stanley Rous, sekretarz FA od 1934 do 1962 roku. Później Rous, były sędzia piłkarski, został szóstym w historii szefem FIFA.

2. W przeciwieństwie do FA Cup w zawodach tych biorą udział tylko profesjonalne zespoły zrzeszone w tzw. „Football League”, czyli te, które występują na czterech najwyższych poziomach rozgrywkowych w Anglii (sprawdź, jak blisko kilka lat temu było Bournemouth, żeby wypaść z tego grona).

3. Wszechobecna pogarda dla tych rozgrywek płynąca zwłaszcza z czołowych ekip angielskiej Premier League rozpoczęła się, gdy władze FA sprzedały nazwę tytularną rozgrywek w 1982 roku. Puchar Ligi przyjął wtedy imię „Milk Cup”.

4. Za najbardziej kompromitujące porażki wspomnianych zespołów z topu należy uznać odpadnięcie ówczesnego Mistrza Anglii Leeds United z czwartoligowym Chester w półfinale sezonu 74/75. Do identycznej sytuacji doszło kiedy Manchester United odpadł z ekipą z League Two – York City w sezonie 95/96.

5. W ostatnich latach kompromitowali się także: Liverpool (porażka na Anfield z Northampton w 2010 roku); Arsenal (Bradford City w sezonie 12/13); czy też ponownie Manchester United, kiedy to przerżnął 0:4 z drużyną MK Dons, a po dwa gole zdobyli wtedy Benik Afobe i słynny Will Grigg.

6. Kiedy Manchester United wygrał Puchar Ligi w 2010 roku, Arsene Wenger stwierdził, że „to trofeum nie zakończy suszy w pucharach”. Sir Alex Ferguson odpowiedział mu przecząco, bo jego zdaniem był to przecież „garnek warty wygrania”.

7. W sezonie 2012/13 do finału rozgrywek doszło czwartoligowe, wspomniane już Bradford City. Na swojej drodze pokonali oni m.in. Wigan i Arsenal, a w półfinałowym dwumeczu opędzlowali Aston Villę 4:3. Na Wembley musieli jednak uznać wyższość Swansea, którą dowodził wówczas Michael Laudrup.

 

8. Tajskie energy drinki mają się lepiej niż polskie i potrafią w marketing. Od tego sezonu sponsorem tytularnym Pucharu Ligi Angielskiej będzie firma Carabao, która na rynku energetyków funkcjonuje od 2002 roku.

9. Najbardziej utytułowanym zespołem jeśli chodzi o Puchar Ligi jest Liverpool. „The Reds” wygrali 8 z 12 finałów w jakich grali. Na drugim miejscu jest aktualny obrońca tytułu – Manchester United, który zdobył ten zaszczytny puchar pięć razy.

10. Jeśli chodzi o zespoły Premier League – dziś swoje zmagania w tych rozgrywkach rozpoczną Crystal Palace, West Brom, Bournemouth, Swansea, Leicester, Watford, Newcastle, Burnley, West Ham, Southampton, Stoke, Huddersfield, Brighton. Raport o ewentualnych kontuzjach nadamy jutro!

Puchar Ligi to szansa dla młokosów. Sprawdź, na których warto zwrócić uwagę