Nowi bramkarze w Premier League. Kto straci skład?

0

Kiedy Bartek pisał swój tekst o tym, kogo z nowych wziąć do drużyny w FPL, w swoim zestawieniu zmieścił tylko jednego bramkarza. Po tegorocznym okienku transferowym widać, że włodarze klubów Premier League obserwują rozgrywki Ligi Mistrzów i nie chcą powtórzyć błędów Liverpoolu w obsadzeniu bramki. Aż 13! nowych zawodników założy bluzę z herbem nowego klubu, a siedmiu z nich ma realne szanse na stanie się numerem jeden w swojej ekipie.

Niby nowi, ale starzy

Dwóch bramkarzy nie trzeba przedstawiać kibicom, którzy śledzili rozgrywki Premier League w minionym sezonie. Po udanych wypożyczeniach, kluby zdecydowały się ich wykupić na stałe. Trudno się tym decyzjom dziwić. Newcastle zainwestowało 4 miliony w Martina Dubravke (£5.0). Gracze FPL z rozrzewnieniem mogą wspominać jego debiut i czyste konto przeciwko Manchesterowi United. Sroki mają solidną defensywę, a z Dubravką między słupkami tracili 0.9 gola/mecz. Szansa na pierwszy skład: 100%

Drugim nowym-starym bramkarzem w swoim klubie jest Jonas Lossl (£4.5). W ubiegłym sezonie tylko o punkt gorszy od Thibaut Courtoisa. Solidna cena i dziesięć czystych kont w barwach zeszłorocznego beniaminka. Wart rozważenia. Szansa na pierwszy skład: 100%

Wilki mądrze kupują

Przyznam się w tajemnicy, że pomysł na ten tekst podrzucił mi Rui Patricio (£4.5), który w swoim debiucie obronił dwa rzuty karne w serii jedenastek.

Wilczki były najlepszą defensywą Championship, a czyste konto udało im się zachować w ponad połowie spotkań. Dodanie klasowego bramkarza może tylko te statystyki poprawić, a międzyczasie pojawia się coraz więcej ciekawych zawodników, którzy wzmacniają skład. Co może pójść nie tak? Od razu odpowiem: kiepski terminarz na początku sezonu. Szansa na pierwszy skład: 100% (trener jest Portugalczykiem i byłym bramkarzem).

Polish Hammer

Wiecie, hehe, że niby o Gortacie, a tak naprawdę to w tytule chodzi o Łukasza Fabiańskiego (£4.5) (Przeglądzie Sportowy możesz to wykorzystać na okładkę). A tak na poważnie, to jeden z najlepszych transferów w tym okienku, biorąc pod uwagę interesy obu stron. West Ham dostaje bramkarza, który jest znaczną nadwyżką nad dotychczasowymi wynalazkami, natomiast Polak ma szansę występować w bogatym klubie z ambicjami, który zatrudnił poważnego trenera i zrobił kilka mega ciekawych transferów. Lepiej być nie mogło. Fabiański w ubiegłym sezonie zaliczał 3.6 sejwa na mecz, oby teraz dorzucił do tego kilka czystych kont. Szansa na pierwszy skład: 100%

Rekordzista

Alisson Becker (£5.5) . Najdroższy bramkarski transfer w historii piłki nożnej. Gość, który w kadrze wygrywa walkę o skład ze świetnym Edersonem. Facet, który przed sobą ma Van Dijka, w pomocy Fabinho, a na ławce trenerskiej Kloppa. Liverpool w ubiegłym sezonie zachował 17 czystych kont, mając na bramce sami wiecie co. Wybrany do najlepszej jedenastki Serie A. Wystarczy tych zachwytów. Po prostu go weźmy. Szansa na pierwszy skład: jego rywalami będą Karius i Grabara.

Era bez Wengera

Podpowiedzi youtube nie kłamią. Jak widać kibice wolą popatrzeć jak Cech rozbija sobie głowę, niż obejrzeć jego top 10 parad z zeszłego sezonu. Przyjście Bernda Leno (£5.0) w graczach FPL powinno jednak budzić niepewność. A co jeśli Leno złapie uraz i Cech wskoczy do bramki na stałe, jednocześnie odnajdując formę ze swoich najlepszych lat? Ostrożnie z tym wyborem. Szansa na pierwszy skład: 90%

Klopp odnalazł kreta?

W normalnych warunkach pewnie nikt nie przejąłby się transferem Danny’ego Warda (£4.5), ale jest przynajmniej kilka kwestii, które warto poruszyć. Po pierwsze: kto wydaje 14 milionów na gościa, który nawet nie podjął rywalizacji o miejsce w składzie w drużynie, która bramkarzy nie miała? Po drugie: jest cień nadziei, że Ward wywalczy sobie miejsce między słupkami Leicester. Dużo mówi się o odejściu Courtoisa z Chelsea, a w gronie zastępców wymienia się Schmeichela. Tak duża kwota odstępnego może sugerować, że włodarze Lisów wierzą w Warda jako ewentualnego następcę Duńczyka. Trzecia sprawa to teoria spiskowa o tym, że w ubiegłym sezonie naszą wtyczką na Anfield był właśnie Danny Ward. Gracze Fantasy muszą pamiętać konto Anfield Express, które wrzucało całą wyjściową jedenastkę Liverpoolu na dzień przed meczem. Niektórzy sugerują, że bramkarz LFC opowiadał wszystko swojemu kierowcy, a ten sprzedawał to dalej. Szansa na pierwszy skład: na ten moment 0%

Pozostali kupieni bramkarze:

Ben Foster (£4.5) – dołączył do Watfordu – powinien wygrać rywalizację z Heurelho Gomesem.

Angus Gunn  (£4.5) – dołączył do Southampton – raczej nie będzie grał w pierwszym składzie, choć był pierwszym bramkarzem Norwich. Młody i utalentowany. Kosztował aż 10 milionów.

Lee Grant  (£4.5) – dołączył do Man United – bez szans na występy.

Alex Smithies (£4.5) – dołączył do Cardiff – będzie rezerwowym.

David Button (£4.0) – dołączył do Brighton –  będzie rezerwowym.

Rzućcie okiem na poradnik FPL na temat punktów bonusowych – ważny w kontekście bramkarzy.