Raport z europejskich pucharów – kolejka 2

0

Kane z hattrickiem, Lukaku z dwupakiem i Morata ze skalpem w Madrycie. Liga Mistrzów utwierdziła w przekonaniu, że na razie jest to sezon napadziorów. Przed GW7 w Europie grała piątka przedstawicieli angielskich boisk i tak jak poprzedni, zawiódł tylko Liverpool.

APOEL Nikozja – Tottenham 0:3

  • Harry Kane to król, tym razem nawet Wembley nie przeszkodzi mu w weekendzie po Champions League (jak ze Swansea). Mało tego, zszedł sobie spokojnie przed końcem meczu, żeby dodatkowo naładować akumulatory i rozstrzelać Terierów
  • Pochettino wystawił i Trippiera i Auriera (obaj jako wahadłowi), a Daviesa jako pół-lewego stopera, ale to raczej niecodzienne ustawienie związane z zawieszeniem Verta i koniecznością gry Diera w środku pola
  • Wspomniany Trippier znów zaliczył asystę – pamiętajmy, że z Huddersfield na 99% zagra w pierwszej „11” z powodu zawieszenia Iworyjczyka
  • Odpoczywali: Eriksen (choroba), Alli (zawieszenie) oraz Vertonghen (zawieszenie)

Spartak Moskwa – Liverpool 1:1

  • Był to pierwszy mecz w tym sezonie kwartetu Coutinho-Mane-Firmino-Salah i od razu zaowocował w aż 16 strzałów (6 Salaha, 3 Firmino)
  • Coutinho nawet na „ósemce” stwarza ogromne zagrożenie w ofensywie (aż 88 kontaktów z piłką)
  • Liverpool uwielbia atakować lewą stroną boiska (aż 115 kontaktów z piłką Moreno – najwięcej w meczu), gdzie przecież wraca Sadio Mane (aż 5 dryblingów)
  • Firmino zagrał 90 minut – któż to wie, czy na Newcastle w pierwszej „11” zobaczymy Brazylijczyka (4 mecze z rzędu bez gola)

Manchester City – Szachtar Donieck 2:0

  • Sergio Aguero zmarnował rzut karny, ale wieści głoszą, że i tak nikt mu ich nie zabierze #PenaltyGate
  • Ten sam Aguero oddał aż 7 strzałów (4 Sane, 3 De Bruyne)
  • Fabian Delph grał na lewej obronie, ale alternatywą dla kontuzjowanego Mendy’ego nadal wydaje się jednak Danilo
  • Leroy Sane aż pięciokrotnie udanie dryblował
  • Gabriel Jesus został zmieniony po przeciętnych 55 minutach
  • Silva i KDB nadal dzielą się obowiązkami (po 74 kontakty z piłką), jednak to heatmap Silvy jest „gorętszy” bliżej bramki rywala. A bramkę zrobili razem:

CSKA Moskwa – Manchester United 1:4

  • Romelu Lukaku strzela zawsze i wszędzie (4 strzały, 2 gole), ale chyba już nie będzie strzelał karnych
  • Świetnie zagrał Martial (gol z karnego i 3 asysty), do tego aż 6 udanych dryblingów. Opuścił boisko wcześniej z powodu stłuczenia
  • David De Gea jest fantastyczny, zaliczył 6 udanych interwencji i tylko brak koncentracji kolegów odebrał mu czyste konto
  • Mkhitaryan szybko zszedł, żeby zregenerować się na sobotę i nie męczyć buły w wygranym meczu

Atletico Madryt – Chelsea 1:2

  • Gola głową (szok) po podaniu Hazarda (!) zdobył Morata (6 strzałów)
  • Hazard był najlepszy na boisku (aż 68 kontaktów z piłką, 4 strzały, 6 dryblingów)
  • Marcos Alonso zaliczył asystę przy golu Batshuayia, ale było to podanie z prawej strony, po wcześniejszym rzucie rożnym, a nie typowa dla niego akcja lewą stroną

Sprawdźcie nasze polecaneszalone typy przed GW7!