Idzie jesień. Dla jednych oznacza to smutne siedzenie w domu i zamulanie z Netflixem, przy akompaniamencie październikowego deszczu, a dla innych bardziej fascynujące rozrywki jak np. ustawianie składu w Fantasy Premier League czy czytanie książek. Jakie książki warto wybrać, by jesienne wieczory rzeczywiście były miłe, a nie nudne i depresyjne?
Tak, wszystkie poniższe książki przeczytałem i z czystym sumieniem mogę je polecić.
Premier League. Historia taktyki w najlepszej piłkarskiej lidze świata.
Nie ma chyba obecnie na rynku lepszej książki dla fanatyków Premier League i brytyjskiego futbolu niż powyższa pozycja. Jeśli w jesienne wieczory wolicie dyskutować o rewolucji stylu gry w lidze angielskiej pod wpływem Cantony czy niebagatelnym wpływie Wengera na rozwój ligi lub innowatorskim podejściu Allardyce’a do liczb, zamiast rozmyślać o niebieskich migdałach, to jest to bez wątpienia pozycja dla Was.
Michael Cox na czynniki pierwsze rozkłada Premier League, od jej startu i pierwszych meczów z 1992, aż po lata najnowsze i wpływ na ligę ze strony Antonio Conte czy Pepa Guardioli. To 25 lat Premier League w pigułce. Przeczytacie o tym, jak siermiężne 4-4-2 i laga na Suttona czy Dublina ewoluowała w magię ze strony Bergkampa czy Zoli. Dowiecie się także, jak Ferguson rok po roku uczył się europejskiego futbolu i jak Futre walczył z całym światem o numer 10 na koszulce. Mnóstwo faktów, anegdotek, ciekawostek, a przede wszystkim taktycznej analizy wszystkich kluczowych momentów Premier League.
Futbonomia, czyli money money money
Moneyball w tym naszym, ukochanym futbolu. Jeśli nie oglądaliście jeszcze świetnego filmu z Bradem Pittem, to jego oczywiście też polecam, a Futbonomia to w zasadzie odpowiednik pod kątem piłkarskim. To mnóstwo pieniążków i cyferek, ale podanych w bardzo przyjaznej formie. Sam nie jestem freakiem statystyk i nie mam na ścianie rozwieszonych tablic z xG Salaha, a podczas lektury bawiłem się świetnie. Bo nawet jeśli są to statystyki, to takie, które zaciekawiają i robią wrażenie. Dla przykładu – czy wiecie, ile procentowo strzałów z rzutów karnych w lewy róg bramki oddaje prawonożny strzelec?
Znajdziecie tu koneksje futbolu czy igrzysk olimpijskich z liczbą samobójstw, a także stereotypowego idola skautów (tak, jest blondynem). Futbonomia to jednak nie tylko wpływ pieniędzy czy liczb na futbol, ale też jego bardziej „brudne” aspekty, związane z korupcją czy hazardem. Poznacie historię chociażby pierwszego sprzedanego meczu w historii angielskiego futbolu. Fuj.
Jak się nie mylę, to wykorzystywałem ją nawet w mojej magisterce. A ostatnio kupiliśmy ją na prezent mojemu szwagrowi i jeszcze nie wrócił z pretensjami, więc chyba naprawdę jest okej.
Aniołowie o brudnych twarzach, czyli odpoczywając od Premier League
To jedyna z proponowanych pozycji, gdzie Premier League jest na dalszym planie, bo palmę pierwszeństwa zdecydowanie przejmuje argentyński futbol. Praca Jonathana Wilsona to kompleksowa historia argentyńskiej piłki nożnej – od pierwszych kopnięć futbolówki w Buenos Aires, przez pierwsze mundialowe klęski z Urugwajem i późniejszą erę Maradony, aż do wielkiego Messiego.
To jednak nie tylko historia wielkich piłkarzy takich jak wspominany Maradona, uwielbiany Riquelme czy skuteczny Batistuta, ale także wielkich trenerów, którzy osiągali sukcesy w Ameryce Południowej. Jest tu wszystko, czego kiedykolwiek chcielibyście się dowiedzieć o argentyńskiej piłce czy kulturze, a być może i jeszcze więcej. Wilson to reportażysta pełną gębą.
Czy jest tu dużo Premier League? Nie (choć o historii Argentyńczyków w Spurs i wojnie o Falklandy przeczytacie), ale jeśli jaracie się futbolem i okołofutbolową otoczką, to znajdziecie tutaj mnóstwo interesującego materiału. Bo „ludzie, którzy lubią piłkę nożną, kibicują Brazylii. Osoby, które kochają futbol, wybierają Argentynę.” Jeśli jesteście w tym gronie, to bierzcie i czytajcie śmiało.
Ale to nie wszystko
Co jeszcze mogę polecić? Smutną, ale świetnie opisaną historię choroby Roberta Enke i walki z nią (Kiedyś nawet więcej o tym pisalem tutaj). Co prawda nie czytałem jeszcze nowej, piątej części Kopalni, ale wszystkie poprzednie czytałem z wypiekami na twarzy, więc polecam z czystym sumieniem zbiór różnorodnych felietonów. Dużo dobrych słów czytałem też chociażby o książce Croucha, która czeka w kolejce na wolniejszy wieczór. A może na fali Ostatniego Tańca z Michaelem Jordanem chcielibyście poznać jego biografię spod pióra Lazenby’ego? Opcji jest naprawdę mnóstwo, a dodatkowo….
Jesienna promocja 3 za 2
Obecnie, dzięki specjalnej jesiennej promocji SQN, możecie kupić wszystkie te trzy polecane przeze mnie książki (lub jakiekolwiek inne, przecież nie samym sportem człowiek żyje) w spoko cenach. Dlaczego? Bo kupując trzy książki, płacicie tylko za dwie. Czyli przykładowo zamiast stówki, płacicie tylko 65 zł. Klasa i oszczędność w portfelu, a biblioteczkę na jesień trzeba przecież uzupełnić, racja? Wszystkie szczegóły akcji SQN poznacie klikając w ten link.
Kup 3 książki, zapłać za 2 i czytaj do woli w jesienne wieczory!