Wchodzimy w najtrudniejszą i jednocześnie naszą ulubioną fazę sezonu. Jedni zniechęceni porzucają swoje drużyny, szykując się na następny sezon, a inni planują, jak optymalnie wykorzystać chipy i znacząco awansować w OR. Jaką taktykę zastosować, by w ostatnich kolejkach zielone strzałki stały się codziennością?
Generalnie ten tekst miał powstać już tydzień temu, ale skoro ogłoszono tylko jeden DGW, a z drugim włodarze Premier League wciąż zwlekają, to to wszystko jest tylko wróżeniem z fusów. Nie mamy żadnej pewności, że rzeczywiście pozostałe, przełożone mecze odbędą się w GW37. Nikt nie wie, czy nagle nie przyjdzie komuś do głowy jakiś mini DGW, który dodatkowo pokrzyżuje szyki. Dlatego to wciąż wszystko hipotetyczne powijaki, ale mam nadzieję, że pomocne.
Gdy mamy wszystkie chipy:
Opcja a)
- GW32-33 wildcard (ja już mam odpalony, szrot wyrzucony, życie znowu jest piękne)
- Gw34 bench boost
- Gw35 free hit
- Gw37 triple captain
Dlaczego decyduje się na tę taktykę i wybieram potrójnego kapitana w teoretycznie większej, 37. kolejce (brak potwierdzenia jako DGW)?
- Harry Kane gra wówczas z Newcastle i WBA – obie drużyny będą wtedy już prawdopodobnie wegetować i szykować się do oglądania Mundialu sprzed TV, Haroldini może dalej walczyć o koronę króla strzelców, a już na pewno Spurs będą walczyć o miejsce w top4.
- Nie uśmiecha mi się triple captain dla kogoś z duetu Kulaku/Mahrez – jeden jest klockiem, który dawno nie odpalił hat-tricka, a drugi w każdej chwili może się obrazić. Innej opcji w DGW34 nie widzę (może Hazard, ale nie zamierzam go mieć).
- Nie mamy pojęcia, jak będą wyglądać następne podwójne kolejki, a ja z odpalonym wildcardem nie bardzo mam na co czekać.
- Przy odpalonym wildcardzie łatwiej mi zebrać 13-14 podwójnych graczy na GW34 i wtedy bawić się bench boostem, a potem nie przejmować się zanadto siłą ławki i układać po prostu najsilniejszą jedenastkę.
- Odpalenie wildcard teraz wydawało mi się jedyną, logiczną opcją – pozbyłem się balastu w postaci Danielsa, Walcotta, Calverta czy Richarlisona i znowu jestem szczęśliwym człowiekiem. Za dużo miałem do stracenia z czekaniem w takim składzie, a straconych punktów przecież nikt mi nie odda.
Opcja b)
- Gw34 – triple captain
- Gw35 – free hit
- Gw36 – wildcard
- Gw37 – bench boost
To taktyka, którą rozważa Bartek, z tym że nie ma on już triple captain (Harry Kane, blank, pamiętamy). Jeśli skład po GW31 jest przyzwoity, bez zbyt wielu hitów ma się możliwość wystawienia silnej kadry na DGW34, to nie jest to zły pomysł. Jednak jeśli szrotu jest aż nadmiar, to lepiej skupić się na błyskawicznym działaniu, a nie czekaniu na zbawienie.
Co zrobić, gdy nie mam Free hita?
Warto free transferami budować skład na DGW, opcjonalnie wykorzystać tutaj triple captain, a dopiero przed GW35 odpalić wildcard. Będzie trochę główkowania, żeby złożyć solidny skład i na blanka i na DGW37, ale da się to zrobić. No i do DGW37 uda się uzbierać dwa free transfery + graczy United/Leicester/Spurs/Chelsea można ewentualnie przetrzymać na ławce podczas pustej rundy spotkań.
Co zrobić, gdy nie mam wildcard?
Najpierw płaczemy w poduszkę, potem w sweter, a potem planujemy free transfery. Free hit w 35. kolejce nas ratuje, a swoimi darmowymi transferami przygotowujemy się pod DGW. W tej taktyce lepszym pomysłem wydaje się triple captain w DGW34, a bench boost, z mocniej zbudowanym darmowymi transferami składem, w drugiej podwójnej kolejce (prawdopodobnie DGW37).
Jeśli nie macie ani wildcard, ani Free Hita, to przykro mi, ale nie jestem w stanie pomóc ani doradzić – mogę tylko współczuć i życzyć jak najmniej negatywnych emocji przez najbliższe kilka weekendów.
O czym warto pamiętać?
- Always captain Salah! Poza DGW to naturalny kandydat na opaskę do końca sezonu. Nie ma co ryzykować palpitacji serca, ta gra nie jest tego warta (żartuję, FPL > życie).
- Form over fixtures – czasami lepiej mieć Firmino, który gra jeden mecz, niż Lukaku, który kaleczy dwa (choć ja zamierzam mieć obu jakby co).
- DGW nie należy przeceniać – czasami rzucamy na nie wszystkie siły i zbieramy radośnie hity za -4, a to ci sprzedawani piłkarze punktują lepiej niż ci, którzy mają teoretycznie dwa łatwe mecze do rozegrania. Planujemy, ale nie podpalamy się bezsensownie.
Jakie mecze jeszcze zostały do rozegrania?
Według planów podczas GW37 zostanie rozegranych zaległe sześć meczów – dokładny terminarz powinniśmy poznać do 3. kwietnia. Te oczekujące na przypisanie do kolejki spotkania to:
- Brighton vs. City
- Chelsea vs. Huddersfield
- Leicester vs. Arsenal
- West Ham vs. Manchester United
- Tottenham vs. Newcastle
- Swansea vs. Southampton
Pomocny w tej kwestii na pewno będzie Ben Crellin i jego niezawodny arkusz.
Jak wygląda Wasza taktyka? Napiszcie nam o tym na grupie! Na pewno przed sobotą pojawi się na blogu jeszcze kilka tekstów, chociażby draft mojego wildcard. Miłego planowania!
[…] Jaką obrać taktykę? […]
Comments are closed.