5 wniosków po GW15

1

Ta kolejka dzieli się na dwa obozy – tych, którzy mają Hazarda i świętują zielone strzałki i tych, którzy cierpią bez niego. Zgadnijcie, w której grupie jest całe nasze trio.

Hazard i Morata show

Eden robił z Newcastle to, co każdy z nas chciałby robić na Orliku z kolegami. 2 gole, 9 strzałów (6 celnych!!!), 8 udanych dryblingów i 2 key passy. Tak właśnie prezentuje się jeden z dwóch najlepszych piłkarzy kolejki. Wygląda to tak, jakby granie bez Belga przy terminarzu Chelsea, było samobójstwem. Aż mi wstyd, że dobrowolnie się na nie zdecydowałem. Dobry mecz zagrał też Morata (3 strzały i gol), a do łask wrócił też Moses (4 strzały, 2 asysty). Bierzcie i podwajajcie/potrajajcie graczy The Blues, bo z tej mąki będzie wiele punktów.

Harry why???

Koguty w kryzysie. To jest pierwsza kolejka, kiedy tak naprawdę nie ma za co chwalić Harry’ego. Człowiek oglądał ten mecz i zastanawiał się, dlaczego to akurat w Kane’a zainwestował ponad 12 milionów fplowych monet. Dwa strzały, żadnego celnego i żal i ból oraz rozpacz. Co prawda piękne były słowa Bartka Sawickiego na naszej grupie – „Jeśli nie kochasz Kane’a, gdy nie strzela, to nie zasługujesz na niego, gdy strzela hat-tricki”, jednak cierpliwość do angielskiego ancymona kończy się w bardzo szybkim tempie. A co najgorsze wszyscy wiemy, że on tych trypletów i doppelpacków jeszcze kilka załaduje w tym sezonie. Ryży tylko czeka, aż go sprzedacie/sprzedamy… Aha, Eriksen, Alli i defensorzy Spurs obecnie kompletnie nieopłacalni.

Wielki David De Gea

David De Gea jest wielki, wspaniały, najlepszy w lidze i prawdopodobnie na świecie. Pobił wczoraj rekord obron w jednym meczu, od kiedy mierzona jest ta statystyka (14!!!). Gdyby nie Hiszpan, to Manchester byłby pewnie w podobnym kryzysie jak Koguty, a nie na drugim miejscu w tabeli. Po prostu król.

Na drugim biegunie Lukaku, który znowu nie zapunktował i Pogba, który dostał głupią czerwoną kartkę. Derby zapowiadają się nieciekawie dla Czerwonych Diabłów. Goli Lingarda jednak nie traktowałbym poważnie – to wciąż nie jest i pewnie nigdy nie będzie gość (chyba, że w jakimś Brighton), którego chcecie mieć w składzie FPL.

Przemęczone City?

City trzeci kolejny mecz wygrywa w końcówce, męcząc się niemiłosiernie i zapewniając bramkarzowi rywala mecz życia. I tutaj pojawia się pytanie – czy to przemęczenie (De Bruyne w zasadzie nie odpoczywa) czy po prostu kwestia ultra defensywnie nastawionych rywali? Nie da się ukryć, że hokejowy zamek, w jakim The Citizens zamykają swoich rywali, robi wrażenie, ale po efektownych 5/6-0 nie ma już śladu. Może to jest ten kryzys, na który tak długo czekaliśmy?

Kogo z ekipy Guardioli warto mieć? Sterling, Sane, Silva. Moim zdaniem podatni na rotacje Jesus i Aguero nie są warci swojej ceny, a gol tracony co mecz znacząco obniża wartość potencjalnych asyst Walkera. City mknie po mistrzostwo, ale nad ich grajkami w FPL pojawiają się czarne chmury. Przynajmniej do czasu kolejnych efektownych strzelanin.

https://gfycat.com/FarGleamingAlabamamapturtle

Salah w cieniu Coutinho

Pamiętacie, jak pisałem, że Brighton jeszcze nie straciło w tym sezonie więcej niż dwóch bramek? No to cóż, od Liverpoolu dostali ich aż 5. Brylował przede wszystkim Coutinho, który strzelił gola z rzutu wolnego, a do tego dorzucił 3 asysty. 8,8 to cena Brazylijczyka, który przy takiej dyspozycji, wygląda jak promocja. Dwoma golami przypomniał o sobie Firmino, dając jasno do zrozumienia, że lepszego napastnika za 8,4 w FPL nie znajdziecie. Salah „tylko” z asystą – czyżby oszczędzał siły na derby Liverpoolu? Oczywiście Egipcjanin to dalej must have, ale patrząc na terminarz LFC (EVE, WBA, bou) to śmiało można nawet podwajać zawodników The Reds. Nie polecałbym jednak brać nikogo z obrony, bo to wciąż środowisko mocno wylewowe.

Co jeszcze warto wiedzieć po GW15?

  • Ramsey po raz kolejny z asystą, a Lacazette z golem. Może to we Francuzie szukać drugiego napastnika premium do pary z Moratą/Harrym?
  • Jeśli kontuzja Mustafiego okaże się poważna, to szanse na kolejne czyste konta Arsenalu znacząco spadną,
  • Richarlison wciąż jest wspaniały, nie ma co panikować, tylko cierpliwie czekać na kolejną punktową serię,
  • Austin wygląda jak kandydat na napastnika trzeciego slotu – szkoda, że Święci mają nieciekawy terminarz (4xtop6 w najbliższych kolejkach),
  • Podobnie ciekawą opcją jest Calvert-Lewin (gol i asysta), jeśli utrzyma skład po derbach Liverpoolu,
  • Następna kolejka powinna być ostatnią w wykonaniu Danielsa i Wilsona. Po Crystal Palace nie czekać, sprzedawać,
  • Crystal Palace dalej bez gola na wyjeździe, za to z drugim czystym kontem z rzędu,
  • Swansea jest beznadziejne i fatalne. Fabian i Naughton to jedyni piłkarze, których warto stamtąd mieć, bo Łabędzie w miarę przyzwoicie bronią.

Sprawdź, kogo typowaliśmy przed tą kolejką i jak bardzo znamy się na futbolu

Comments are closed.